czwartek, 2 października 2014

Ile grzybków jest na tym zdjęciu?

   Mimo chłodnych nocy i poranków grzyby nie mają zamiaru przestać wychodzić spod ziemi. Kilka dni temu mąż wybrał się rowerem na działkę, jednak tam się nie znalazł, bo skusił go las i mnóstwo grzybów. Do domu wrócił z foliówką wypełnioną podgrzybkami. I znowu wbrew mojej woli zaczęło się suszenie.
   Jednak jak się oprzeć tylu grzybom?

Zdjęcie może niezbyt wyraźne, ale jeśli się dobrze przyjrzeć, to można policzyć podgrzybki rosnące w niewielkiej odległości od siebie.
   A teraz pojedyncze podgrzybki:




Jak widać, nie są to już młodziutkie grzyby do octu, tylko do ususzenia. Ciekawe, że nikt wcześniej ich nie znalazł.

A CO NA DZIAŁCE?

A na działce jesień, której ja na pewno nie zapraszałam!  Mąż postanowił wykarczować wiele drzew owocowych, bo już nie chcą rodzić owoców, a jeśli je mają, to są byle jakie. Pod piłę poszła wielka czereśnia, dwie nieduże jabłonki, jedna śliwa i jedna wiśnia. Od razu zrobiło się jaśniej i przejrzyściej. Teraz zastanawiamy się, co posadzić w tych miejscach.
   Obcięty już jest przewrócony przez wichurę milin i wygląda jak półtora nieszczęścia. Pod nim zniszczone warzywa.


   A może tak poszukać jakichś kolorków, bo przecież to jeszcze nie jest listopad?

    To śliczne słoneczko świecące na działce, to nagietek, a obok niego bliźnięta nagietkowe:


   Jak dobrze, że natura przewidziała jesienne kwiaty!  Kwitnie jeszcze niecierpek, który w maju oparł się przymrozkom.


   W przyszłym poście chyba umieszczę zdjęcia kwiatów stojących na parapecie w mieszkaniu, bo najprawdopodobniej już nie będzie czego fotografować na działce.
 

50 komentarzy:

  1. 6 grzybków chyba :-)))
    Piękny nagietek, ale chyba już ostatni , który kwitnie :-)
    U nas już też czuć jesień...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu, ja naliczyłam pięć, ale nie jestem pewna, bo wydaje mi się, że też widzę szóstego.
      Są tak zimne noce, że nawet nagietki mogą nie wytrzymać.

      Usuń
  2. Piękne są te grzybki...szczególnie ten ostatni...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzozo, już mam dosyć grzybów i nie cieszę się, że mąż je bez przerwy przywozi.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Ja naliczyłam pięć prześlicznych podgrzybków. Może jest i ten szósty...
    Twój Mąż kocha zbieranie grzybów i grzybki również czekają na Niego!
    Byłam w tamtym tygodniu w lesie. Przywieźliśmy dwa stare maślaczki. Na szczęście nie robaczywe. To był cudowny spacer. Owszem zrobiłam trochę zdjęć.
    Nie publikuję ich na blogu bo od pewnego czasu odwiedzają mnie trolle. Piszą okropne komentarze. Chcą abym zlikwidowała bloga ponieważ wg nich zaśmiecam internet.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, nie wiadomo, ile jeszcze grzybków chowa się pod tymi wszystkimi patykami i liśćmi. Wczoraj mąż wybrał się na działkę, ale w ostateczności zatrzymał się w lesie i nazbierał znów reklamówkę podgrzybków.
      Komentarze trolli od razu wrzucaj do spamu, niech inni zrobią z nimi porządek, bo przecież bezkarne hejtowanie nie powinno im ujść na sucho.
      To jest Twój blog i nikomu nic do tego, co na nim zamieszczasz!
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  4. Och, zapomniałam napisać, że ten żółty nagietek jest prześliczny.
    Bardzo lubię nagietki, są takie ciepłe i zarazem wyraziste.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, najważniejsze, że jeszcze o tej porze roku kwitną jakieś kolorowe kwiatki.
      Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  5. Z miłą chęcią , posadziłabym , białą porzeczkę , brzoskwinkę , kalinę , i takie tam .
    Masz męża starownego:)), mi też by się już uprzykrzyło jak i Tobie .
    U mnie był .... aż jeden nagietek , za ciasno miały i się wybujały, a ten jeden miał bardzo blady kolor , taki nie nagietkowy .
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Białą porzeczkę kiedyś mieliśmy, czarną też, ale teraz mamy tylko dwie czerwone porzeczki. Brzoskwinię i kalinę mamy już od dłuższego czasu.
      Zerwij nasionka z nagietka i posiej na wiosnę, tylko nieco rzadziej.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  6. Witaj Aniu ! Jakie piękne grzybowe znalezisko ! Słoneczne nagietki i niecierpek wyglądają tak słodko :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, w innych latach widywałam większą ilość małych podgrzybków i czerwonych kozaków. Teraz ludzie mają samochody i kto tylko może, wyrusza na grzyby, przy okazji niszcząc grzybnię.
      Cieszę się, że jeszcze cokolwiek kwitnie na działce.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  7. Twój mąż Aniu, to naprawdę kocha to zbieranie grzybów. Każdy go chyba cieszy.
    Jeszcze jest ciepło, jeszcze jest słonko. Przyroda zmienia kolory, które mienią się w słońcu. Jest cudnie.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, mąż wychował się w pobliżu lasów, ja zresztą też. Znamy się na grzybach i potrafimy je znaleźć. Nie pobłądzimy też w lesie, bo mamy dobrą orientację.
      Wczoraj w dzień mieliśmy upał, ale noc i poranek były bardzo chłodne.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  8. Słyszałam od pani spotkanej na basenie, że w tym roku na Waszym terenie jest masa grzybów. U nas, niestety, ich nie ma, lato mieliśmy za suche. Nawet nie jestem z tego powodu zrozpaczona, bo trochę bolą mnie oczy , a takie wpatrywanie się w poszycie leśne, męczy wzrok. Na zdjęciu widzę 4 podgrzybki, a kolory na działce wciąż cieszą oko. Miłego weekendu życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Loteczko, na naszym ternie rzadko brakuje grzybów, przecież za "komuny" przyjeżdżały do nas w niedzielę pełne autokary górników z rodzinami, aby nazbierać pełne kosze i wiadra pięknych grzybów. Inna sprawa, że ci grzybowi turyści często błądzili i trzeba było im wskazywać drogę, gdzie jest ich autokar.
      Też mam problemy ze wzrokiem, dlatego teraz czytam o wiele mniej książek, na szczęście mam duży monitor i z internetem nie mam problemów.
      Ja naliczyłam pięć podgrzybków;)
      Również życzę dobrego wypoczynku podczas weekendu.

      Usuń
  9. Ooooo podgrzybkowa rodzina :) Tata-podgrzybek to pewnie ten pod gałązka, wiesz przykamuflowany, taki przyczajony tygrys - ukryty smok :)
    Witam, jeszcze słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Desperado, w naszych lasach to normalka takie skupisko grzybów w jednym miejscu. Przed laty było ich o wiele więcej. A co powiesz na to, że w jednym miejscu można było ściąć pełne wiadro malutkich podgrzybków i maślaczków?
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  10. Łomatko, pod kazdym lisstkiem może byc grzybek. A te nagietki, nie będe ich wychwalać , bo wiesz jakie sa , jak zreszta cała Twoja działka.... Andante

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile malutkich może się ukrywać w mchu;)
      Pozdrawiam późną porą, ale jeszcze nie wieczorem.

      Usuń
  11. Próbowałam policzyć... ale się poddałam :)
    Może jakieś 6 albo więcej? Oj, szukanie grzybów nie jest moją mocną stroną, jakby się chwały przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Loono, i ja, i mój mąż wychowaliśmy się w pobliżu lasów, więc wyprawa na grzyby to dla nas nie nowina.

      Usuń
  12. Grzybków sporo w tym roku. A takie ich zbieranie to prawdziwy relaks, nic dziwnego, że Twój mąż lubi chodzenie po lesie. Pozdrawiam miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbyszku, dostałam od znajomej pps-a z grzybami w Rosji, gdybym znała Twój adres mailowy, to bym Ci wysłała. Nie uwierzyłbyś, że na jednym metrze kwadratowym może rosnąć naraz tyle jadalnych grzybów.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
    2. To jak z opieńkami, kiedyś w jednym miejscu zerwałem ich całą wannę :) Pozdrawiam

      Usuń
    3. Zbyszku, nie mam zaufania do opieńków, dla mnie to są grzyby niejadalne.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Grzybki, niekoniecznie, ale kwiaty! Ten niecierpek uroczy!
    U mnie kilka kwiatów ma forsycja, nie tyle, co wiosną, ale całkiem sporo...

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joanno, nie przypominam sobie, aby o tej porze roku zakwitła kiedykolwiek forsycja.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  14. Woow that wwas odd. I just wrore ann incredibly long comment but after I clicked submit my
    comment didn't show up. Grrrr... well I'm not writing alll
    that ovber again.Anyhow, just wanted to say wonderful blog!


    my webpage TOEIC vs TOEFL ()

    OdpowiedzUsuń
  15. There's certainly a lot to learn about this subject.
    I really like all of the points you've made.


    Also visit my blog; toeic Listening (knowyourclass.Com)

    OdpowiedzUsuń
  16. Klik dobry:)
    Grzybów nie policzyłam, ale za to przypomniałam sobie, ile ich było w domu, kiedy rodzice żyli. I sosy grzybowe, i marynowane grzyby, i suszone. Jesienią pachniało grzybami, bo suszyły się na ogromnej piętrowej suszarce.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AlEllu, kiedyś żadna rodzina nie musiała kupować grzybów suszonych czy marynowanych, bo wszyscy mieli własne. Moi rodzice suszyli na kratce na piecu, mój mąż w specjalnej suszarce. U nas do tej pory rosną grzyby.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  17. With havin so much written content do you ever run into any issues
    of plagorism or copyright infringement? My website has a lot of exclusive content I've either authored
    myself or outsourced but it appears a lot of it
    is popping it up all over the internet without my agreement.
    Do you know any solutions to help reduce content from being stolen? I'd definitely appreciate it.


    Here is my site :: burton till safe

    OdpowiedzUsuń
  18. Wonderful article! We are linking to this great post on our site.
    Keep up the good writing.

    Feel free to visit my web-site: Discover More

    OdpowiedzUsuń
  19. I am really thankful to the owner of this website who has shared
    this fantastic piece of writing at here.

    My web site: TOEIC Reading - https://lawnprosoftware.zendesk.com,

    OdpowiedzUsuń
  20. Howdy! This post could not be written much better!

    Reading through this post reminds me of my previous
    roommate! He constantly kept preaching about this. I most certainly will forward this information to him.
    Pretty sure he will have a great read. Thank you for sharing!


    Here is my page :: Stamped polished concrete floor ()

    OdpowiedzUsuń
  21. Hiya! Quick question that's completely off topic. Do you know how to make
    your site mobile friendly? My blog looks weird when viewing from
    my iphone4. I'm trying to find a theme or plugin that might be able to fix this issue.
    If you have any suggestions, please share. Cheers!

    Also visit my web site :: Stained concrete overlay floor

    OdpowiedzUsuń
  22. Hello There. I discovered your blog the usage of msn. That is an extremely well written article.

    I'll make sure to bookmark it and return to read extra of your helpful information. Thank you for the post.

    I'll certainly comeback.

    Also visit my site Polished concrete patio

    OdpowiedzUsuń
  23. Hi there friends, its wonderful post regarding teachingand completely defined, keep it up all the time.



    Feel free to visit my web-site :: nibbles and bits

    OdpowiedzUsuń
  24. Appreciate this post. Will try iit out.

    Also visit my web site: TOEIC vs TOEFL - wiki.h4x.ca
    -

    OdpowiedzUsuń
  25. Howdy would you mind sharing which blog platform you're using?

    I'm going to start my own blog in the near future but I'm having a hard time
    making a decision between BlogEngine/Wordpress/B2evolution and Drupal.
    The reason I ask is because your design and style seems different then most blogs and I'm
    looking for something completely unique.
    P.S Apologies for getting off-topic but I had to ask!



    Also visit my blog post ... Stamped stained concrete pool deck

    OdpowiedzUsuń
  26. Hey! I just wanted to ask if you ever have any problems with hackers?
    My last blog (wordpress) was hacked and I ended
    up losing a few months of hard work due to
    no backup. Do you have any methods to stop hackers?


    Here is my page ... c1965511800245241586 (mybloggertricks.com)

    OdpowiedzUsuń
  27. This is the right webpage for anybody who wishes to understand this topic.
    You realize a whole lot its almost hard to argue with you (not that I
    really will need to…HaHa). You certainly put a brand new spin on a
    topic which has been discussed for ages. Great stuff, just great!


    Here is my homepage: nibbles and bits catering

    OdpowiedzUsuń
  28. I like the valuable information you supply to your articles.
    I will bookmark your weblog and take a look at once more right here regularly.

    I am relatively certain I'll learn plenty of new stuff right here!
    Best of luck for the next!

    Review my webpage; Read More Here

    OdpowiedzUsuń
  29. I will immediately clutch your rss as I can't to find your e-mail subscription hyperlink or newsletter service.

    Do you have any? Kindly allow me know so that I may subscribe.
    Thanks.

    Stop by my webpage :: Credit Score

    OdpowiedzUsuń
  30. We absolutely love your blog and find nearly all of your post's
    to be exactly I'm looking for. Would you offer guest writers
    to write content in your case? I wouldn't mind creating a post
    or elaborating on most of the subjects you write regarding here.
    Again, awesome site!

    My webpage - real estate deals (http://www.slideshare.net/)

    OdpowiedzUsuń
  31. Thank you for some other wonderful article. The place else could anyone get
    that kind of info in such a perfect means of writing?
    I've a presentation subsequent week, and I'm on the search for such information.

    Also visit my webpage: Ultra Cleanse Review

    OdpowiedzUsuń
  32. Hi colleagues, its wonderful piece of writing concerning cultureand entirely defined,
    keep it up all the time.

    Here is my blog :: Eremax Reviews

    OdpowiedzUsuń
  33. Sweet blog! I found it while browsing on Yahoo News.
    Do you have any suggestions on how to get listed in Yahoo News?
    I've been trying for a while but I never seem to get there!
    Appreciate it

    Feel free to surf to my homepage :: bros hijab

    OdpowiedzUsuń
  34. Te cudowne grzybki przypominają mi paczuszkę , która przyszła poczta z zagłębia grzybowego...

    OdpowiedzUsuń