Przez trzy miesiące mnie tu nie było, bo i tak nie miałabym o czym pisać. Wprawdzie na krótki czas pozwolono jeździć na działkę, ale zaraz zaczęła się pandemia i zakazano wjeżdżać i wchodzić do lasu oraz na działki. Ominęło nas oglądanie kwitnienia krokusów. Mężowi tylko raz udało się sfotografować krokusy, które kwitną najwcześniej- czyli żółte oraz jednego z kotów i to na Dzień Kota.
Dopiero w miniony poniedziałek cofnięto zakaz wjazdu do lasu i wchodzenia na działki. Ucieszyło to mojego męża, który już nie mógł wytrzymać w domu. Natychmiast pojechał, aby zobaczyć, jak działka wygląda. Oczywiście już nie było krokusów, ale za to kwitły tulipany. Wszystko było zaniedbane i teraz czeka męża mnóstwo pracy.
Poza tulipanami kwitnie też barwinek, zawilce leśne, hiacynty i żonkile.
Niestety, było bardzo mocne słońce na bezchmurnym niebie i nie zawsze udało się wyraźnie sfotografować kwiaty.
Oprócz kwiatów kwitną też krzewy, ale o nich w następnym poście.
WSZYSTKIM INTERNAUTOM ŻYCZĘ DUŻO ZDROWIA !
Kwiaty piękne. Dobrze sobie poradziły mimo Waszej nieobecności na działce.
OdpowiedzUsuńW Słodyszkowie prace działkowe mimo koronawirusa cały czas trwają normalnie. Tam w ogóle jest normalniej niż np. w Krakowie.
Trzymajcie się zdrowo, Anno.
Amasjo, mąż nie mógł jechać na działkę, bo i droga przez las, i wejście na działkę były opatrzone zakazem.
UsuńTeraz czeka dużo pracy, mąż już skopał warzywnik, a dziś ma rozsypać na nim dolomit. Poobcinał też wybujałe łodygi forsycji, jednak najgorsze będzie czyszczenie kwietników i koszenie łączek.
Życzę dużo zdrowia i szybkiej normalności na świecie.
Miło, że jesteś Aniu.:) Piękne zdjęcia.:) Mimo suszy, chwasty rosną, ale kwiatki jeszcze piękniejsze. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńLenko, na naszej działce nigdy nie jest sucho, wręcz przeciwnie. Mamy chyba najbardziej mokrą działkę, co z jednej strony jest dobre, ale z drugiej złe.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Widzę, że to mąż szczególnie jest fanem działki...
OdpowiedzUsuńW tym roku z działkami różnie wyszło,nic nie zrobisz jak nie można...
Miłego odpoczynku i owocnej pracy :-)
Piękne masz nagłówek z kwiatami :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krystyno, mąż nie mógłby żyć bez działki. Ze względu na mój kiepski stan zdrowia przestałam jeździć na działkę, choć kiedyś chętnie na niej pracowałam.
UsuńWszystkie nagłówki na różne pory roku są autorstwa alElli.
Serdeczności.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że już można jeździć na działkę. W końcu gdzie ludzie mają odetchnąć? Przecież nie da się całą wiosnę i lato siedzieć w domu, a wychodzić tylko w maskach, w których ludzie się duszą.
Pozdrawiam serdecznie i życzę, by znowu lasu nie zamknęli.
AlEllu, mąż nie przywykł siedzieć w domu- była to dla niego katorga.
UsuńDziś z samego rana pojechał rowerem na działkę sadzić ziemniaki, bo już warzywnik jest do tego przygotowany.
W tym roku ze względu na suszę wszystkie warzywa będą bardzo drogie, więc warto mieć coś swojego.
Też się obawiamy, ze jeśli nie spadnie deszcz, znowu lasy będą niedostępne.
Gorąco pozdrawiam.
Moja działka też w tym roku ucierpi. Miałam obawy chodzić tam, a ponadto sama dużo bym już nie dała rady zrobić. Syn i córka trochę zrobili, każde osobno byli w ogródku. Trochę zapału i serca obecna sytuacja mi zabrała i jest mniej radości z posiadania ogródka. Wiosenne kwiatki w Twoim ogródku się "spisały". Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, problemem są działki w lasach, bo albo dziki, albo susza, albo podstępny wirus.
UsuńDobrze, że Twoje dzieci garną się do roboty na działce, bo jest to dla Ciebie dużą ulgą, gdyż sama niewiele zrobisz, a szkoda zmarnować tego, co wcześniej było zrobione.
Nawet nie sądziłam, że tak wcześnie zakwitną tulipany, których mamy mnóstwo.
Pozdrawiam milutko.
Piękne kwiatki. U mnie na działce, jak na łące.
OdpowiedzUsuńU mnie na łączkach rośnie wysoka trawa i kwitną stokrotki, aż szkoda kosić.
UsuńPiękne kwiatki, u mnie na balkonie na razie brak. Siedzimy w domu i nie udajemy się na zakupy do sklepów. Miałam trochę kupionych ziół, ale one jakoś powoli mi rosną i nie mają takich pięknych kwiatków, więc biedny w tym roku nasz balkon.
OdpowiedzUsuńKamilo, my na balkonie nie mamy kwiatów, bo w pobliżu mamy jezdnię i samochody tak zanieczyszczają powietrze, że wszystkie kwiaty marnieją,
UsuńOch Droga Anno!
OdpowiedzUsuńTak bardzo cieszę się z Twojego komentarza. jakiś czas temu utraciłam wszystkie adresy ulubionych blogów. Potem mnie nie było (choroba) w domu i na blogu. Kwiaty prześliczne. Wyobrażam sobie jak Twój Mąż tęsknił za działką no i kociakami. Teraz wraca do domu zmęczony ale i bardzo szczęśliwy.
Życzę Wam dużo zdrowia i serdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, mam nadzieję, że Twoja choroba, to nic poważnego. Teraz ciężko chorować, bo trudno dostać się do przychodni, a przez telefon niewiele się załatwi.
UsuńMąż ucieszony zniesieniem restrykcji, bo działka zarośnięta, choć kwiaty kwitną jak szalone.. Łączki już skoszone, tylko zepsuła się podkoszarka i trzeba kupić nową.
Dużo, dużo zdrowia.
Wiosna pięknie zagościła w pani ogród ku. Ładne fotki. Ja też lubię utrwalać moje roślinki:)
OdpowiedzUsuńWspaniały widok takie kwitnące kwiaty. Wiosna w ogrodzie potrafi zachwycać! Jak jeszcze dopilnujemy kwiatów i roślin to nie będzie można od nich oderwać wzroku.
OdpowiedzUsuńDawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńDla mnie już samo spędzanie czasu na działce czy w ogrodzie jest czymś wyjątkowo fajnym i wiem, że również różnego rodzaju meble się na pewno przydają. Ja natrafiłem niedawno na ciekawe huśtawki ogrodowe https://ogrodolandia.pl/hustawki-ogrodowe i już wiem, e jedna z nich będzie znajdowała się u mnie.
OdpowiedzUsuń