poniedziałek, 1 lipca 2019

Kwiaty, warzywa, owoce

   Od kilku dni jest lato i dalszy ciąg upałów. Przypominam, że mamy bardzo mokrą działkę, dlatego wszystko pięknie rośnie.
   Gdy było zakończenie roku szkolnego, zakwitły jak co roku róże.



   Malwy też nie zapomniały o kwitnieniu, a szczególnie różowe.


   Już od dłuższego czasu czeka śniedek, aby go umieścić na blogu, co niniejszym czynię.


A teraz dwie białe hosty (funkie) o prześlicznych liściach.



   Również pod płotem zakwitł żółty liliowiec.


Zakwitła też bardzo stara pomarańczowa lilia.


    Z tyłu naszego wieżowca ktoś kiedyś posadził jukkę, która teraz cieszy nasze oczy.



    Nie wiem, czy nasz warzywniak ma jeden ar, ale mąż wykorzystał każdy jego skrawek, aby posadzić warzywa.

   Zacznę od cukinii, której jest o wiele mniej niż w ubiegłym roku, ale jest to celowe działanie, bo mieliśmy problem z jej rozdawaniem. 


Widać, że już dojrzewają podłużne owoce cukinii, a nawet jeden z nich zostanie dziś przerobiony na plasterki i usmażony na patelni. 


Tym, którzy lubią potrawy z cukinii, podaję ciekawą stronę; korzystając z umieszczonych tam przepisów, można usmażyć czy ugotować niebanalne potrawy --> TU.

   W tym roku będziemy mieć również dużo ogórków, których gałązki na razie spoczywają na wyściełanych trawą grządkach.



   Zaczyna już kwitnąć fasolka szparagowa, którą wszyscy w rodzinie uwielbiają.



   Za fasolką widać kwitnące na biało ziemniaki. Umieszczam zdjęcie, bo wiem, że mnóstwo mieszczuchów nigdy nie widziało kwitnących ziemniaków. 


   Niedługo będę się zajadać borówką amerykańską, która jest niezmiernie zdrowa.



Pod koniec tego postu umieszczę zdjęcie  naszego clematisa, który zajmuje prawie cały front altanki.


A już na zakończenie, dla ochłody, zdjęcie jednego z pięciuset jezior w moim województwie. Wiele lat temu kąpałam się w nim, gdy jeszcze nie było tego pomostu.


   Życzę wszystkim  spokojnych i równomiernych opadów deszczu, bez gradobicia i wyładowań atmosferycznych oraz trąb powietrznych. Wszak żyjemy w strefie klimatycznej umiarkowanej!!!


 

18 komentarzy:

  1. Pięknie, kolorowo i bujnie prezentuje się Twoja działka, Anno:-) Widać, że kwiatom i warzywom jest tam dobrze. Bardzo lubię cukinię i inne warzywa więc z przyjemnością zajrzę na polecaną przez Ciebie stronkę.
    Pozdrawiam serdecznie Anno i równieź życzę umiarkowania w pogodzie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amasjo, mam ochotę przyrządzić cukinię faszerowaną, tylko musi więcej dojrzeć, bo jedna to za mało. W ubiegłym roku rosły tak szybko, że wyglądały jak zeppeliny.
      U nas na razie nie zanosi się na deszcz, choć 10 km od mojego miasta nieco pokropiło.
      Serdeczności.

      Usuń
    2. Faszerowana cukinia brzmi pysznie:-)
      Nie wiem jak to się stało, że poprzednim razem nie zwróciłam uwagi na tę piękną jukkę! Jest zachwycająca. Gorąca i sucha aura wyjątkowo sprzyja jukkom, są bujne i obficie kwitną wszędzie, gdzie je spotykam. W Słodyszkowie również:-)
      U mnie wreszcie trochę popadało i lekko się ochłodziło. Aż lżej się oddycha.
      Cieplutko pozdrawiam, Anno!

      Usuń
  2. Anno!
    U Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo. Też mam nadzieję na obfite zbiory fasolki szparagowej bo oboje ją bardzo lubimy. Mamy już zasadzone dwie kolejne grządki, w odstępach czasowych. Śledzę Waszego Błękitnego Anioła z każdym rokiem jest piękniejszy. Nasz też ma mnóstwo kwiatów. Udało mi się zwalczyć mszycę, która pomieszkiwała w pakach kwiatowych. Miałam jakieś kłopoty na Bloggerze. Nie mogłam go otworzyć. Ciekawa sprawa.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, też zawsze drugi raz sadzimy fasolkę szparagową, bo często jemy ją do obiadu polaną bułką tartą.
      Błękitny Anioł sprawia nam co roku mnóstwo radości. Mieliśmy kupić więcej clematisów, ale ten jeden na razie nam wystarczy.
      Na razie Blogger dobrze mi się sprawuje, choć komputer niekoniecznie.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  3. Piękna działka Aniu.:) Dorodną masz cukinię, aż narobiłaś mi apetytu, a borówki jak wkrótce będą kusić... Śliczne roślinki cieszą oczy, dziękuję za wirtualny spacer i ślę serdeczne pozdrowienia.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lenko, dopiero od niedawna siejemy cukinię, bo wcześniej nie miałam na nią ochoty. Syn uwielbia leczo z cukinii, ale ja nie. To są zdrowe warzywa i warto je jeść.
      Mamy kilka krzaków borówki amerykańskiej, niedawno posadziliśmy dwa krzaki jagód goji, ale jeszcze nie mają owoców.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ależ masz ładną lilię, cudowny kolor! I clematis zachwyca! U mnie także pięknie kwitną i kwitły. Mam odmiany wcześnie kwitnące.
    Najbardziej jednak zachwyca mnie warzywnik. Mąż bardzo dba o ten kawałek działki. Będzie co zbierać i czym się zajadać.
    U mnie warzywnik zaniedbany. Wszystko przez wydarzenia w mojej rodzinie i złamanie mojej nogi. Mąż mój wiele robi, ale ogrodnik z niego kiepski.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Klik dobry:)
    Piękna i bujna jest Wasza działka. W wielu ogrodach nawet trawa znikła, ponieważ ludzie oszczędzają wodę i nie podlewali podczas suszy.
    Ja zawsze chciałam mieć malwy, ale u mnie nigdy nie rosły. Dziwne to, bo np. na cmentarzu sieją się same i zwalczam je, jak chwasty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna roślinność. Wszystko Star nie zadbane i uporządkowane. Ja też mam ogródek, ale nie mam tyle czasu, aby go tak pielęgnować. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia. Zapraszam do mojej strony www.krystynaczarnecka.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Macie rękę do kwiatów i warzyw. Widzę, że wszystko profesjonalnie zaplanowane. Pięknie u Was na działce. Pozdrawiam ciepło i serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu, u Ciebie jak zawsze miło i kolorowo ! W tym roku, z powodu suszy, wilgoć na działce to skarb. U mnie sporadyczne opady i jest bardzo sucho, podlewamy dwa razy dziennie ale deszczu nic nie zastąpi.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne jak zwykle.
    Cukinii nie lubię, zresztą ja w ogóle mam długie zęby na warzywa, no może nie tyle na warzywa, co na dania jarskie.
    Umm, jeziorko piękne, tylko tam wskoczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Droga Anno!
    Z okazji imienin życzę Ci dużo zdrowia, uśmiechu, spełnienia marzeń i wszystkiego najlepszego.
    Buziaki i miłego świętowania:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam róże, choć kiedyś za nimi nie przepadałam. Mam swoje dwie ulubione, kupione na jakiejś promocji. Clematis też się pięknie prezentuje. A cukinię męczyłam cały ostatni tydzień - w sosie z ryżem, w plackach... Mam gdzieś nawet przepis na mufinki z cukini :D Korzystam, puki jest.

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu przepięknie u Ciebie i bardzo kwiecisto. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekne te rosliny i warzywa,bardzo polubilam ta jukke,pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  14. Warzywa w ogrodzie warto sadzić, jak tylko ma się na to miejsce to własne pomidory, cukinia to jest to. Na https://florexpol.eu/229-nasiona-warzyw można zamawiać nasiona, zobaczcie co mają w ofercie. Sklep sprawdzony, nie raz już sam zamówienie składałem i zawsze szybko miałem paczkę w domu.

    OdpowiedzUsuń