Dzisiejszy dzień będzie dłuższy od najkrótszego w roku o jedną minutę. Nareszcie! Niedługo dobrniemy do końca roku, z czego się niezwykle cieszę. Cieszę się też, że jeszcze nie nawiedził nas śnieg, choć meteorolodzy obiecują, że niedługo spadnie. Pod koniec grudnia mamy iście kwietniową pogodę, słyszałam, że w ogródkach kwitną przebiśniegi a w lesie pojawiają się podgrzybki.
Tymczasem na moim blogu pojawiają się kwiaty od N do O, na razie nie umieszczam tych na literę P, bo jest ich zbyt dużo.
NAGIETKI same się rozsiewają na jesieni i potem pojawiają się w różnych miejscach. Przeważnie mają pomarańczową barwę, ale zdarzają się też żółte.
Trująca, ale jakże piękna NAPARSTNICA, która sama pojawiła się na działce i teraz zawsze urzeka mnie swym kolorem i kształtem dzwoneczków.
Bielusieńkie NARCYZY, z żółtymi serduszkami, okolonymi czerwoną obwódką, pachnące niezwykle upajająco.
Czerwono- białe NIECIERPKI, które kupujemy co roku i wsadzamy do donic.
Wszechobecne NIEZAPOMINAJKI, które rozsiały się po całej działce z dwóch kępek od sąsiadki. Sąsiadka już dawno zrezygnowała z działki, a błękitne kwiatuszki cały czas u nas rosną i kwitną. Gdy przychodzi czas ich kwitnienia, są wszędzie, nawet niektóre z nich przybrały biały kolor.
A to nasza domowa ORCHIDEA, którą opiekuje się mąż.
ORLIKI, które tak samo jak niezapominajki rozsiały się po całej działce i cieszą moje oczy, bo to jedne z najbardziej ukochanych przeze mnie kwiatów.
Na koniec wysmukłe kwiaty niebieskiej OSTRÓŻKI, które na naszej działce rosną już co najmniej 20 lat. Gdybym ich kiedyś nie zobaczyła pod płotem od działkowej alejki, bardzo bym się zdziwiła.
Nie umieszczam zdjęć kwiatów od Ryszarda ani od moich sąsiadów, są tylko nasze kwiaty.
Mam nadzieję, że zabawy sylwestrowe będą w szampańskim nastroju.
Wow piękne...
OdpowiedzUsuńNiech się kończy, ja czekam na nowy, może będzie lepszy...
Krysiu, nie narzekam na mijający rok, ale z utęsknieniem czekam na to, co mi przyniesie ten kolejny.
UsuńPozdrawiam świątecznie :-)
OdpowiedzUsuńA ja już pozdrawiam sylwestrowo.
UsuńZdjęcie z naparstnicą przepiękne, ostróżka jest cudowna, śliczne ma kwiaty i barwę. Tak naprawdę Wszystkie cieszą oczy, dobrze, że rosną:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu, życzę spokojnych, ciepłych godzin świątecznych .
Małgosiu, ta naparstnica wzięła się nie wiadomo skąd i co roku rośnie w innym miejscu. Ostróżka cały czas rośnie pod płotem i nic nie trzeba przy niej robić, wystarczy tylko w odpowiednim czasie ją obciąć, a wtedy zakwitnie jeszcze raz.
UsuńDziękuję za życzenia.
Witaj Anno!Od razu lepiej się zrobilo jak tyle pięknych kwiatów obejrzałam chyba będe musieć usunąc mojego MIKOŁAJA na sankach z bloga dzień u nas wprost wiosenny i słoneczny dziękuję za odwiedziny serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWando, u nas do tej pory też było wiosennie, ale już ciepło się kończy i ma nastać mróz, na szczęście bez śniegu.
UsuńMikołajek już sobie pojeździł po Twoim blogu i wystarczy;)
Serdecznie pozdrawiam.
Tęsknię szczególnie za niezapominajkami, ale pozostałe kwiaty też oczywiście bardzo lubię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, też uwielbiam niezapominajki i nie wyobrażam sobie bez nich działki. Gdy przekwitną, zawsze je rozsiewam, aby kwitły w następnym roku.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Aniu życzę spokojnego i szczęśliwego Nowego Roku !
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńbeautiful flowers.
OdpowiedzUsuńAnne, dziękuję za pochwałę.
UsuńWszystkie piękne.
OdpowiedzUsuńNie potrafię wybrać jednego.
Widziałam malutkie przebiśniegi na spacerze z psem, ale nie miałam przy sobie nawet telefonu, żeby zrobić zdjęcie...
Mógłby już być ten kwiecień i dzień dłuższt o 3 godzinki...
Pozdrawiam!
JoAnno, sprawdziłam, dzisiejszy dzień jest dłuższy już o 3 minuty, niby niewiele, ale zawsze pocieszające.
UsuńJeszcze nie widziałam przebiśniegów, ale na pewno w jakimś zacisznym miejscu już kwitną.
Gorąco pozdrawiam.
Życzenia
OdpowiedzUsuńWando, nic się nie wyświetliło.
UsuńAniu, u Ciebie kolejny raz moje ulubione kwiaty.
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się kiedy pojawią się pierwsze, wiosenne kwiaty.
Pozdrawiam poświątecznie:)*
Łucjo, na pewno u Ciebie też rosną te wszystkie kwiaty. Ucieszę się, gdy zobaczę pierwsze przebiśniegi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Aniu, bądźcie szczęśliwi w Nowym Roku. Wybacz, mam problem z oczami.
OdpowiedzUsuńLoteczko, w nowym roku życzę całej Twojej Rodzinie, aby omijały Was wszelkie choroby.
UsuńAnno!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego życzę Tobie i Twojej Rodzinie. Spełnienia marzeń,realizacji zamierzeń, dużo słońca i radości w każdym dniu Nowego Roku.
Łucjo, mam nadzieję, że wszystkie życzenia noworoczne, które dostałam, się spełnią.
UsuńNiech Nowy Rok niesie
OdpowiedzUsuńblaski Bożej chwały,
Bożej łaski, a blask
gwiazdy betlejemskiej
świeci wśród wędrówki ziemskiej!
Podróżniczko, bardzo dziękuję.
UsuńNiech Nowy Rok niesie
OdpowiedzUsuńblaski Bożej chwały,
Bożej łaski, a blask
gwiazdy betlejemskiej
świeci wśród wędrówki ziemskiej!
Aniu, piękne kwiaty ! W ten mroźny dzień to sama przyjemność oglądać letnie kolory !!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na Nowy Rok !!
Elu, wiesz, że uwielbiam wszelkie kwiaty, tak samo jak Ty. Poza tym Ty masz talent do fotografowania ptaków i motyli.
UsuńDużo szczęścia w nowym roku.
Od 1 stycznia w Poznaniu śniegu trochę napadało.
OdpowiedzUsuńŁukaszu, codziennie o pogodzie w Twoim mieście dowiaduję się od przyjaciółki, która też w nim mieszka. Wiem, że dziś w nocy u Was dość dużo spadło śniegu.
Usuńシ
OdpowiedzUsuńFeliz 2016!!!
All good things to you! ♩♫ه° ·.
❤ه° ·.
Magio, wszystkiego najlepszego w nowym roku.
UsuńMam okulistę za tydzień w Szczecinie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLoteczko, oby tylko Ci pomógł.
UsuńBuziaczki.
Dla mnie narcyzy :) Bardzo je lubię. Wszystkiego dobrego w 2016.
OdpowiedzUsuńZbyszku, narcyzy urzekają nie tylko swym wyglądem, ale też zapachem.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ach, jak miło zapomnieć przez moment, że w ogrodach tak zimno. Tyle ciepła w Twoich kwiatach i tyle kolorów.
OdpowiedzUsuńDo siego 2016!
Pozdrawiam serdecznie...:-)
Jolu, nie tylko zimno, ale też szaro i smutno. Oby jak najszybciej nastała wiosna.
UsuńUściski.
Niecierpki też u mnie co roku goszczą na ogródku. Wszystkie kwiatki są piękne i niektóre z nich ja też mam a z suszonych kwiatów nagietka można robić różności i do kuchni i dla zdrowia. O tym kiedyś napiszę. Też w ogródku mam ich sporo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
JaGuś, znam właściwości lecznicze nagietka, nawet mam maść nagietkową, którą kupiłam w sklepie zielarskim.
UsuńNiecierpki zawsze kupujemy w sześciopaku, bo nie są drogie.
Buziaczki.