Mam 17 zdjęć, stąd problem, które umieścić, aby nie zanudzić tych, którzy będą oglądać.
Tu owady wzajemnie sobie nie przeszkadzają.
Jak się okazuje, ludzie nie zawsze mogą się z sobą pogodzić, a owady tak.
Teraz przypomnę, że w poprzednim poście pytałam, jak nazywa się biało- różowy kwiat, niestety nie znalazłam w necie tego kwiatu. Trudno, będę dalej żyć w nieświadomości.
To "białe coś" pięknie się rozwija i wprawia mnie w zachwyt.
Drugi kwiat, który jeszcze się nie rozwinął, to po prostu dobrze mi znana tygrysówka pawia, którą już zachwycałam się dwa lata temu. Po prostu nigdy nie zdążyłam zobaczyć jej w pąku, bo szybko się rozwija i jeszcze szybciej kończy swój żywot.
Do głowy by mi nie przyszło, że jej stulone płatki będą tak dziwnie wyglądać.
Muszę jeszcze pochwalić się naszą największą hortensją, która cały czas kwitnie. Oby jak najdłużej!
A to tatarak na tle winogron, które może w tym roku zdążą zaowocować.
Następny post muszę poświęcić rozwarowi, który ślicznie kwitnie i pokornie czeka na swoją kolejkę.
Aniu
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że białe kwiaty to Acidantera.
Niesamowite, że u Ciebie tatarak ma pałki. Mieliśmy go nad stawkiem ale nigdy ich nie wydał. A co do hortensji? mogę powiedzieć tylko - JEST PRZEPIĘKNA!
Pozdrawiam serdecznie:)*
Łucjo, to na pewno nie jest acidantera, bo przez kilka lat ją miałam, owszem, jest biała, ale ma inne kwiaty.
UsuńZ tatarakiem musimy walczyć, bo jego kłącza potrafią wrosnąć pod płytkę chodnika i ją podważyć. Też się bardzo cieszę z naszej hortensji, bo jest niezwykle urokliwa.
Serdeczności.
Mam nadzieję, że ktoś poda prawidłową nazwę kwiatu.
UsuńJeszcze jedno? czy to cebulkowata roślina?
Pozdrawiam:)*
Tak, Łucjo, to jest roślina cebulkowata, kupiłam ją w markecie z sympatycznym chrząszczykiem w nazwie. O ile mnie pamięć nie myli, to nazwa zaczynała się na literę "p".
UsuńSerdeczności.
Tak, Tak Łucja ma rację to Acidanthera należy do rodziny storczykwatych pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu, to na pewno nie jest acidantera, bo przez kilka lat ją miałam i nawet umieszczałam na blogu. Może w następnym poście umieszczę jej zdjęcie.
UsuńMożliwe, że to "białe coś" należy do tej samej rodziny, ale na pewno inaczej się nazywa.
Pozdrawiam.
Nigdy nie zanudzisz mnie zdjęciami przyrody, a motyle są wspaniałym obiektem do fotografowania. To białe coś, jest śliczne , szkoda że tygrysówka ma taki krótki żywot. Piękne kwiaty prezentujesz. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLoteczko, cieszę się z każdego motyla, który pojawi się na działce i pozwoli się sfotografować. Niestety, tygrysówka kwitnie tylko przez jeden dzień, ale na szczęście mamy ich dość dużo i już inne kwitną.
UsuńSerdeczności, droga Loteczko.
ANNO,
OdpowiedzUsuńWSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI IMIENIN !!!
Wszak dzisiaj mamy 26 lipca. Wtedy przypadają najbardziej popularne imieniny - Anny.... Ludowe porzekadło mówi, że od tej daty czekają nas zimne wieczory i poranki.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Łucjo, bardzo dziękuję za pamięć. To prawda, że Anna jest najpopularniejszym imieniem na świecie. Właśnie z powodu tych zimnych wieczorów i ranków nie cieszę się z moich imienin. Miejmy nadzieję, że jeszcze będzie ciepło.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Przepraszam Aniu wczoraj miałam wpaść , ale dziś składam życzenia Wszystkiego Najlepszego Aniu , a kwiat to Iksja "Spotlight" pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Dusiu. Dziękuję Ci też za podanie nazwy tego mojego białego kwiatu, bo dalej żyłabym w niepewności.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Spóźnione ale szczere życzenia imieninowe ,hortensja śliczna serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWando, bardzo dziękuję za pamięć.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Oj ten tatarak mnie kręci. Moze w domku stać bez wody . Reszta ... krzyczy wielka uroda "Trzym sie" Pani...W Pyrkowie błogosławiony chłód...
OdpowiedzUsuńAndante, aby tatarak stał w domu, trzeba wielkiego wazonu. Mam taki, ale nie wycinam tataraku, bo za nim nie przepadam.
UsuńU nas też nie jest upalnie, ale do czasu, bo mają przyjść największe upały tego lata.
Uściski sobotnie.
Składam spóźnione życzenia.
OdpowiedzUsuńA hortensje i Latrie przepiękne.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję, Moniko, za pamięć.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Bardo podoba mi się tatarak, jest taki osobliwy, jedyny w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńPiękne masz hortensje, a ja nie! :(
Powiedz mi Aniu (może już pisałaś o tym) jak nazywają się te kwiatki, które są na drugiej fotce od góry - bardzo mi się podobają.
A ten ciemno-różowy kwiatek jest przepiękny!
Prześlicznie masz na ogródku, teraz gdy wszystko rozkwita.
Pozdrawiam cieplutko.
JaGuś, tylko żeby nie przyszło ci do głowy, aby na działce sadzić tatarak, bo potem się z nim nie uporasz- jego kłącza wszędzie wejdą. Na kilku zdjęciach od góry jest liatra i to na niej siedzą motyle i trzmiele.
UsuńBuziaczki.
Cudowne motylki rusałki pawiki, jakoś mam do nich szczęście, często na mnie siadają.
OdpowiedzUsuńPiękne to białe i to tygrysowate. :p A na dodatek pokazuje, jak ulotne i kruche jest piękno, skoro szybko kończy swój żywot...
Pozdrawiam. ❤.
JoAnno, na mnie chyba nigdy nie usiadł żaden motyl, najwyżej osa lub pszczoła, że nie wspomnę o komarach;).
UsuńNiestety, kwiaty przeważnie mają krótki żywot i dlatego trzeba się nimi cieszyć, dopóki nie przekwitną.
Serdeczności.
Pięknie. Zawsze mam problem z wyborem zdjęć, więc pewnie ciągle zanudzam.
OdpowiedzUsuńAle tatarak, czy masz oczko? Pozdrawiam miło
Zbyszku, chyba każdy, kto robi zdjęcia, ma ten problem, bo wszystkie sa ładne.
UsuńTatarak rośnie w tym miejscu, gdzie kiedyś było oczko. Już go nie ma, a tatarak pozostał i się rozrasta we wszystkie strony.
Serdecznie pozdrawiam.
Ładne zdjęcia :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, Łukaszu.
Usuń