piątek, 3 lipca 2015

Facelia pierwszy raz na naszej działce

   Ostatnio nie bywam na działce, bo jest zbyt gorąco jak na moje serce. Za to mąż jeździ codziennie, aby nakarmić koty i podlać kwiaty w donicach. Oczywiście za każdym razem fotografuje wszystko, co jest nowe na działce. Przedwczoraj obejrzałam pewne zdjęcie i zdziwiłam się, że wśród zieleni widzę jakąś niebieską plamę. Wczoraj kazałam tę plamę sfotografować z bliska i co się okazało:


To śliczne, delikatne kwiatuszki. Przypomniałam sobie, że przecież kupowaliśmy nasiona różnych niebieskich kwiatów. Jako że kiedyś sfotografowałam paczuszki tych nasion, teraz sprawdziłam: to jest facelia dzwonkowata. Prawda, że to prześliczna roślinka, a na dodatek, jak wyczytałam, miododajna, więc możemy się spodziewać mnóstwa pszczółek, a może nawet motyli.



   Nie chcę powielać zdjęć tych kwiatów, które już kiedyś pokazywałam, więc teraz nowe:





   Wiosną kupiliśmy sześciopak petunii, ale zrobiliśmy głupstwo, bo zamiast posadzić je w donicy, wsadziliśmy do gruntu. Niestety, to nie sprzyja petuniom, więc mają jedynie pojedyncze kwiatki, zamiast pięknie się rozrosnąć.



   Zaczęły już kwitnąć goździki kamienne, które pamiętam z dzieciństwa. Mamy je od samego początku działki, bo sadzonki dostałam od sąsiadki, gdy działka była prawie pusta.



   I jak nie kochać róż, skoro potrafią być takie piękne jak ta ślicznotka.

  To już koniec nowości, więc sięgnę do zdjęć, które już prezentowałam, ale teraz kwiaty są  większe, bardziej rozwinięte.




  Błękitny Aniołek w pełnej krasie.


   Nie wiadomo, kiedy jedna z hortensji wyrosła tak wysoko, że niedługo dorówna azalii.



   Kolejna hortensja, która rozrosła się na szerokość.

   I jeszcze jedna nowość: zawilec japoński, prezent od pani Toli. Jest to już trzeci rodzaj zawilców, które rosną na działce i zakwitają w różnych terminach.



   A teraz na zakończenie czerwona porzeczka,  która właśnie zaczęła dojrzewać.


Życzę wszystkim udanego letniego wypoczynku, a sobie mniejszych upałów.

26 komentarzy:

  1. Klik dobry:)
    Pierwszy raz widzę facelię i podzielam zachwyt.

    U mnie jest znośnie, ale w południe nie wychodzę. W domu mam przyjemnie chłodno.

    Pozdrawiam serdecznie.

    alElla

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AlEllu, facelia ma taki kolor, jaki bardzo lubię i chce mieć na działce. Poza tym ma słodki wygląd kwiatuszków.
      Z domu w ogóle nie mam zamiaru się ruszać, mąż jedynie wyskoczył po truskawki, które jem codziennie po pół kilograma.
      Jeśli wieczorem się ochłodzi, to może się przespaceruję.
      Serdeczności.

      Usuń
  2. bardzo lubię niebieskie kwiatki, a pokazane są śliczne. Pięknie Ci kwitnie clematis, a i hortensje pokazują swój urok. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gigo, cieszę się z tej facelii, bo na naszej działce kwiaty z nasion nie chcą rosnąć, dlatego mamy tak dużo bylin.
    Clematis jest urzekający, taki delikatny.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem ,czy facelia to kwiatuszek o którym myślę,ale widziałam podobny,a może ten sam, kiedys na łące czy gdzieś w polu.Tez miododajny,więc może o tym samym mówimy.Błękitny Anioł również zdobi u mnie miejsce pod wierzbą I jest naprawdę odporny.Porzeczki,niestety u nas jeszcze zielone.Ale czas spędzony w ogródku ,to czas odkrywania ciągle nowych uroków.Pozdrawiam ,Aniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anastazjo, nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek na łące widziała facelię, ale możliwe, że rośnie też na łąkach.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  5. Taka zywa to pierwszy raz mam okazje podziwiać . Być moze kiedyś ja spotkałam , ale nie kojarzę ani nazwy ani widoku. Serdeczności....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andante, najważniejsze, że wyrosła z nasionek, co rzadko zdarza się na naszej działce.
      Niedzielne serdeczności.

      Usuń
  6. Rzeczywiście niebieski kolor na działce dodaje niebiańskiego akcentu.
    Ślicznie kwitną Twoje kwiateczki.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, uwielbiam ten kolor, ale na razie jest go zbyt mało na działce.
      Życzę pięknej, ale mało upalnej pogody.

      Usuń
  7. Jakie sliczne kwiatki kwitną na Twojej działce,cudne i niesamowicie piękne,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Modraszko, uwielbiam ten kolor, a te kwiatki są prześliczne.
      Gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  8. Jakie sliczne kwiatki kwitną na Twojej działce,cudne i niesamowicie piękne,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Modraszko, staram się co roku dosadzać lub dosiewać coś nowego.
      Serdeczności.

      Usuń
  9. Roślinę znam, ale nazwy nigdy nie słyszałem. Niech się zatem dobrze trzyma. Porzeczki u mnie już w galaretce z bitą śmietaną :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbyszku, jest tyle tysięcy nazw kwiatów, że kto by to spamiętał. W naszym domu amatorem czerwonej porzeczki jet mój mąż, bo dla mnie jest zbyt kwaśna. Poczekam, aż dojrzeje borówka amerykańska, bo bardzo ją lubię.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Róża faktycznie przepiękna. Wszystkie kwiaty są urocze na Twojej działce. Bardzo mi się podoba ten niebieski, nie znałam go. Największe upały mamy za sobą, na szcżęście. Były to trudne dni. dziewczyny opaliły się na brązowiutko. Dziś chłodniej, zwiedzałyśmy rzeźby bajkowe w Albecku. Najserdeczniej pozdrawiam Was oboje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Loteczko, mnóstwo kwiatów znam z widzenia, bo często przeglądam stosowne strony w necie. Jednak nazw większości nie znam.
      Cieszę się, że skończyły się upały, bo przecież nie szło wytrzymać, jeśli przed snem w mieszkaniu jest 28 stopni. Oby tylko burze nie były tak intensywne, to może sobie padać.
      Twoje rzeźby w piasku już wczoraj podziwiałam, są cudowne. Twoje dziewczyny nie powinny się tak bardzo opalać, bo to szkodliwe dla skóry i zdrowia.
      Uściski dla całej Twojej rodziny.

      Usuń
  11. Witaj Aniu ! Piękna niebieska roślina, muszę zapamiętać jej nazwę aby wysiać w swoim ogrodzie ! Zachwycam się Błękitnym Aniołkiem, po prostu jest cudny !!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, jest tak dużo różnorodnych nasion, że aż trudno wybrać. Ja wybieram po obrazkach na torebce i ten mi się bardzo spodobał.
      Błękitny Aniołek odpłaca nam się za opiekę i obronę przed mszycami i suszą.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  12. Anno cudowne są Twoje kwiatuszki a słabośc mam do niebieskich facelii sa wprost niesamowite cudownej pogody ale nie goraca zyczę serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wando, ja mam słabość do niebieskich kwiatów. Jeszcze jedne gdzieś są posiane, ale w tym gąszczu trudno je znaleźć, bo są małe.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  13. Aniu piękna ta facelia, ma takie delikatne kwiatki. A tak w ogóle wszystkie kwiatki u Ciebie są przepiękne muszę dzisiaj iść zobaczyć na ogródek moją hortensję by obaczyć czy sprawuje się równie dobrze jak Twoja.
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JaGuś, jestem szczęśliwa, że nasze hortensje tak pięknie rosną, choć jest dla nich zbyt gorąco.
      Możesz wykopać odrosty i posadzić w innym miejscu, wtedy będziesz mieć więcej kęp tego pięknego kwiatu.
      Serdeczności.

      Usuń