Najbardziej cieszę się z tulipanów; najpierw rozkwitają te w żółtym kolorze:
Dopiero potem zakwitną inne. Przedwczoraj mąż ściął pięć malutkich, jeszcze nierozwiniętych tulipanków, za co dostał ode mnie burę, bo nie toleruję skracania życia kwiatom . Przez jeden dzień tulipany się rozwinęły i dość dobrze się prezentują w wazoniku.
Mimo chłodu zaczęły już kwitnąć drzewa owocowe, te akurat są naszej sąsiadki.
Oby tylko nie zmarzły, bo nie będzie owoców. Kwitnie też brzoskwinia; zawsze zachwycam się jej różowymi kwiatami.
Na naszej działce można się jeszcze pozachwycać leśnymi zawilcami, bo one pojawiają się jako pierwsze, inne zakwitną później.
Żonkile pięknie prezentują się na tle hiacyntów, które jeszcze nie przekwitły.
W mieszkaniu już od kilku dni kwitnie skrzydłokwiat, szkoda, że wypuścił tylko jeden kwiatek, ale za to jaki śliczny!
O dziwo, zakwitła też jedna różowa pelargonia.
Patrząc na ten róż, od razu robi się milej i cieplej. Dziwne, bo jeszcze nigdy pelargonia nie kwitła tak wcześnie.
Życzę wszystkim i sobie też powrotu ciepłej, słonecznej i bezwietrznej wiosny. Deszczyk może popadać od czasu do czasu, aby rolnicy nie narzekali.
Może będzie długie i ciepłe lato.
OdpowiedzUsuńWiosna jakoś u nas tez bardzo zimna, a na wschodzie Polski drzewa owocowe pomarzły.
Niech przynajmniej u was kwitną i owocują.
Kwiaty śliczne i przyjemnie je się ogląda...
Pozdrawiam ciepło :-)
Krystyno, jestem zdenerwowana tą wiosną. Kto to widział, abyśmy marzli o tej porze roku? Tulipany na działce dalej w pączkach i nie chcą się rozwinąć. Jedynie żółte cieszą oczy.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Witaj Anno!Cudowne żółte tulipany ,pelargonia, skrzydłokwiat piekny wiosenny post u mnie za oknem zima pada śnieg ,magnolie pomarzły z przyjemnoscia przeczytalam i oglądlam cudowne zdjęciaserdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWando, u nas poza żółtymi tulipanami inne nie chcą zakwitnąć. Na szczęście nie pada śnieg, ale za to jest bardzo silny wiatr, głowę chce urwać.
UsuńGorąco pozdrawiam.
P.S. Magnolia u sąsiadki też obmarzła.
Aniu,
OdpowiedzUsuńMąż chciał Ci sprawić przyjemność przynosząc do domu kwiaty a Ty zrobiłaś mu burę? On wiedział, że Ty kochasz tulipany a aura nie sprzyja wyjściom z domu. Uwielbiam skrzydłokwiaty i mam kilka. Nie lubię jak z kolby leci pyłek na liście. Muszę im wtedy robić porządny prysznic. Kolor pelargonii jest niezwykle uroczy. Bardzo mi się podoba.
Serdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, tulipany już przekwitły, a na działce jeszcze by rosły. Pelargonia też już przekwitła, jedynie skrzydłokwiat jeszcze kwitnie. Na szczęście inne pelargonie już mają pąki kwiatowe.
UsuńMamy jeszcze jeden skrzydłokwiat, ale w tym roku nie zakwitł.
Serdeczności.
Przepiękne tulipany, pelargonia i ten oryginalny skrzydłokwiat !!!!! Miło się ogląda Twoje kwiatowe okazy !!
OdpowiedzUsuńAniu, przez kilka nocy moje roślinki walczyły z przymrozkami a dzisiaj z gradem !! Nie wiem co to będzie bo wielu sadowników narzeka na przemarznięte kwiaty jabłoni !! Strach pomyśleć że na lokalnym targu może zabraknąć moich ulubionych jabłek....!
Pozdrawiam serdecznie :)
Elu, rolnicy i sadownicy zawsze narzekają, a to na mróz, a to na suszę, a to na powodzie i nigdy jakoś jabłek nie brakuje.Nawet nie ma co z nimi zrobić.
UsuńNajbardziej bałam się, że zmarznie azalia, ale wygląda na to, że przetrwała i zakwitnie, bo już na nią jest pora.
Serdecznie pozdrawiam.
Aniu pięknie zaczyna się już robić na ogródkach. Wszystko byłoby dobrze, żeby nie te zimne noce. Przez nie zmarzła mi czereśnia, którą mąż w tamtym roku posadził. Myślałam, że będę miała do pojedzenia chociaż z 10 czeresienek. A tu nie będzie,mało się nie popłakałam.
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię kwiatki w wazonie i nawet bym się ucieszyła, gdyby maż przyniósł kilka z ogródka.
Ta różowa pelargonia jest śliczna. Tak w ogóle za różowym kolorem nie przepadam, jednak kwiatki w tym kolorze są urzekające.
Serdeczności.
JaGuś, u nas też noce są bardzo zimne i nic nie chce kwitnąć.Urosła jedynie trawa, ale mąż już ją skosił, bo było tragicznie.
UsuńTulipany z wazonika już są w koszu, pelargonia przekwitła, ale na szczęście pojawiły się nowe pąki. Skrzydłokwiat nadal kwitnie.
Też uważam, że różowy kolor pasuje jedynie kwiatom.
Uściski.
Już mamy maj i gdzie to ciepło. A niby jest czy też ma być globalne ocieplenie, tylko gdzie się pytam?!
UsuńSerdeczności.
JaGuś, mamy podobną pogodę, jest zimno i wietrznie. Musieliśmy zdjąć flagę z balkonu, bo chciała odfrunąć.
UsuńJak słyszałam, nie zanosi się na przypływ ciepła. Makabra!
Uściski.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńJa już tegorocznej wiosny mam dosyć. Jak nie deszcz, to grad, albo mokry śnieg. Czuję się gorzej, niż w zimie.
Pozdrawiam serdecznie.
AlEllu, tak się cieszyliśmy z nadejścia wiosny, a teraz jest obrzydliwie.
UsuńWczoraj powiesiliśmy flagę na balkonie, ale wieczorem musieliśmy ją zdjąć, bo chciała odfrunąć- taka była silna wichura. Niestety, dzisiaj też wieje, więc w dniu Święta Flagi już jej nie wieszamy.
Wstrętna pogoda!
Gorąco pozdrawiam.
Pogoda nie rozpieszcza ani nas, ani ogrodów.
OdpowiedzUsuńKwiaty, które tak cieszą nasze oczy i serca też lekko nie mają.
Wszystkie Twoje kwiaty są przepiękne!
Pozdrawiam wiosennie :))
Jolu, pogoda jest przerażająca, niby na termometrze jest 10-12 stopni, ale wichura powoduje, że nikomu nie chce się wyjść z domu.
UsuńU Ciebie jest chyba jeszcze gorzej.
Serdeczności.
Człowiek widząc takie piękno przyrody uśmiecha się sam do siebie. U mnie teraz kwitnie sasanka i szafirki, tulipany /3 szt/ mają od dosyć dawna pąki, ale zbyt zimno i nie mogą się rozwinąć. Bez ma paki kwiatowe, brzoskwinia przekwitła, teraz jabłonka i wisnia , młode drzewka kwitną. Cieszę sie, że piwonie i róże przetrwały przez zimę, piekne już mają liście. Już mi żal, że wkrótce minie maj....
OdpowiedzUsuńSerdeczności Aniu droga zostawiam :)
Anulko, widziałam Twoją sasankę, jest urocza. Kiedyś też mieliśmy, ale gdzieś zaginęła.
UsuńSzafirków niewiele zakwitło, widocznie jest im zbyt zimno.
Oby tylko nie przemarzły Wam drzewa owocowe, bo warto mieć choć kilka własnych zdrowych owoców.
Nasze róże i piwonie też przetrwały, ale przed nami jeszcze zimni ogrodnicy i zimna Zośka. Miejmy nadzieję, że jakoś nasze roślinki przetrwają i zakwitną.
Uściski.
Skoro tak, to liczę na upalne lato. Ale zimno rzeczywiście jest, pada śnieg na przemian z deszczem. Ale podobno będzie lepiej i cieplej. W Olsztynie było tak wczoraj. Byle do maja :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZbyszku, maj też nie zapowiada się ciekawie, myślę, że na ładną pogodę będziemy musieli czekać do czerwca.
UsuńU nas od wczoraj jest niesamowita wichura- flaga z balkonu chciała nam odfrunąć.
Pozdrawiam.
Pani Anno, na prośbę alElli informuję, że padł komputer i nie można przesłać Pani obiecanych filmów.
OdpowiedzUsuńJestem posłańcem, ale proszę mnie potraktować łagodnie pomimo, że złe wieści przynoszę:))
Pozdrawiam
Bet, właśnie się zastanawiałam, dlaczego alElla nie pisze. Domyślałam się, ze coś złego się stało.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Wiosna, nic tak nie budzi do życia jak ten cud odrodzenia
OdpowiedzUsuńzolza73.blogspot.co.
Joanno, szkoda, że ten cud się zatrzymał.
UsuńPozdrawiam.
Mimo wszystko jest u Ciebie przepięknie, a widok takich wiosennych kwiatów z pewnością poprawia humor nawet w deszcz. Oby już wkrótce pogoda się poprawiła i bez przeszkód mogły się one rozwijać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPatrycjo, niestety, pogoda nie chce się poprawić i obawiam się, że długo się nie poprawi. Jest taki silny wiatr, że chce zdmuchnąć moje miasto;)
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Tyle wiosny w Twoich zdjęciach,takie piękne tulipany,drzewa kwitną,u nas na razie czereśnie i to wolno.U nas stale przymrozki i nic na to nie idzie poradzić,pozdrawiam cieplutko Aniu.
OdpowiedzUsuńModraszko, u nas też wszystko zatrzymało się w rozwoju. Musimy czekać na lepszą pogodę. Najgorzej, że noce są bardzo zimne.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Pięknie i wiosennie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńLoteczko, na pewno pięknie, ale czy wiosennie?
UsuńŻyczę ciepła.
Może to i dobrze, przynajmniej będzie dłużej. :)
OdpowiedzUsuńU mnie są tylko tulipanki, ale faktycznie bez i konwalia jakby zwolniły.
Dandi, chyba w 2006 roku też nie chciała przyjść wiosna, wszyscy blogowicze wtedy narzekali. Było bardzo zimno, prawie tak, jak teraz.
UsuńNasze tulipanki nadal w pąkach, a bez nie ma ochoty zakwitnąć. Konwalie na pewno będą na Dzień Matki.
Aniu, śliczne masz żonkile , piękna odmiana! Lubię takie zestawienia kwiatów, żonkile i hiacynty. U mnie skrzydłokwiat zmarnował się. Zapomniałam o podlewaniu. Pozdrawiam, Pawanna
OdpowiedzUsuń