Tymczasem mam zaległe zdjęcia krokusów z naszej działki.
Te białe w niewielki prążki obrastają krzak azalii.
Tak wyglądają z bliska.
Te z kolei są bieluchne jak śnieg.
Już kiedyś pisałam, że chyba w żadnym polskim mieście nie ma tyle forsycji, ile jest w moim. Dlatego nie wyobrażam sobie, aby ich nie było na działce. Mamy kilka krzewów, ale ten jest największy.
Zaczęły kwitnąć już hiacynty i żałuję, że większość z nich ma kolor brudnoróżowy. Jednak kupiłam dwa lata temu takie opakowanie i teraz tak mam. Owszem, czasami dokupowałam inne kolory w doniczkach, ale one są w mniejszości.
Mąż lubi się dzielić kwiatami, więc z grządki już kilka hiacyntów ubyło.
I pomyśleć, że jeszcze w ubiegłym tygodniu hiacynty miały tylko pąki, a teraz są już w pełni rozkwitu. To zasługa upałów, które miały miejsce w miniony piątek i sobotę.
To jest właśnie hiacynt w mniejszości, czyli niebieski lub jak ktoś woli- fioletowy.
Bordowe pierwiosnki, które jako pierwsze zaczęły kwitnąć, niedługo dołączą też inne ich rodzaje.
Na sam koniec żonkil, na razie samotny, ale niedługo pokażą się jego bracia.
Przyłapuję się na tym, że dla mnie pory roku wyznaczają rozwijające się kwiaty i zawsze wiem, jaki już mamy miesiąc. Z zasady wszyscy zachwycają się majem i czerwcem, a ja dziś stwierdziłam, że kwiecień jest tak samo przepiękny.
Pięknie u was kwiatowo :-)
OdpowiedzUsuńA hiacynty jakie duże ??
U nas tak sobie , i zieleni jakoś mało i kwiatów mało..
I zimno ...
Pozdrawiam wiosennie :-)
Krystyno, gdybyś przeprowadziła się na zachód Polski, też byś miała tyle kwiatów.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Aniu, Twoje kolekcje forsycji, krokusów i hiacyntów wyglądają imponująco ! Czekam na zdjęcia żonkili. Chętnie obejrzę żonkile bo nie mam ich w swoim ogrodzie. A to takie śliczne słoneczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Elu, mamy dużo żonkili, bo te, które kupujemy w doniczkach, po przekwitnięciu wsadzamy do ziemi.
UsuńKocham też moje białe narcyzy, które przepięknie pachną, ale na nie muszę jeszcze trochę poczekać.
Serdeczności.
Jest już piękna i kwiatowa wiosna i nas, nareszcie. U mnie już krokusy przekwitły, a szkoda, bo miałam już dużo. Hiacynty różnokolorowe są u mnie, żonkile też i nawet kilka tulipanów. Smutno mi jednak, bo uwielbiam forsycje i mam. W tym roku miała tylko 4 kwiatuszki, a teraz już są liście. Nie wiem dlaczego :(. Jest już ślicznie, a będzie jeszcze piękniej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, nasze krokusy jeszcze żyją, ale już niedługo. Muszę dokupić jeszcze cebulki różnokolorowych hiacyntów, ale nigdzie nie widziałam takich, jakie bym chciała. Żaden tulipan jeszcze nie zakwitł, ale za to, jak widzisz, mamy pociechę z forsycji.
UsuńWiosna jest cudowna!
Gorąco pozdrawiam.
Cudowne kwiatki na początek wiosny, aż serce się raduje :) Już zaczyna się "taniec kwiatów" i prześciganie się w kolorach i kształtach. Bardzo lubię to.
OdpowiedzUsuńA z kwiatkami to jest tak, że kupujesz, ale jaki kolor będą miły - nigdy nie wiadomo.
Serdeczności.
JaGuś, zawsze kupuję inne kolory dalii niż te, które są na opakowaniu.
UsuńMusimy jeszcze posadzić bratki, bo bez nich jest smutno, ale na razie pada deszcz :(
Gorąco pozdrawiam.
Tak samo i u mnie jest z daliami i ich kolorami, ale nie tylko z daliami.
UsuńKiedyś miałam bratki z nasion, były piękne, o różnych odcieniach barw. A teraz, gdy chcesz kupić w sklepie gotowe rozsady, to w każdym pojemniku masz jeden kolor, np. same białe, lub same niebieskie. U mnie tak jest. Chyba będę musiała znowu sama wyhodować je z nasionek.
Serdeczności.
Najlepiej bratki kupować na sztuki w kwiaciarniach, wtedy masz wybór, tylko że są droższe od tych w marketach.
UsuńChyba tylko raz wyhodowałam bratki z nasionek, ale długo musiałam na nie czekać.
Uściski, droga JaGuś.
Takie bratki z nasion zawsze trzeba wcześniej posiać, by szybciej wzeszły i trzymać w ciepłym miejscu. No widzisz, a mój mąż zawsze kupuje w Lidlu. Muszę mu powiedzieć, żeby zajrzał do kwiaciarni,
UsuńZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT
WESOŁEGO ALLELUJA
Wiosna do Was pięknie zawitała :-) Bardzo lubię forsycje...
OdpowiedzUsuńChyba każdy miłośnik roślin lubi forsycje, bo to pierwsze kwitnące krzewy w mieście.
UsuńPrzepiękna wiosna. Jestem zachwycona forsycją i hiacyntami. Moje forsycje, kalina, migdałek przemarzły i nie zakwitły. Ten żonkil to ciekawa odmiana. Czekam na kolejne odmiany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Łucjo, na szczęście na naszej działce nic nie przemarzło i myślę, że podczas zimnych ogrodników też nie będzie źle. Chyba bym płakała, gdyby zmarzły nasze dwa migdałki.
UsuńNasza kalina jest już duża i nie da się byle mrozowi.
Pozdrawiam.
Wspaniale ukazujesz wiosnę. Kwiecień z nazwy nawet jest przecież miesiącem kwiatów. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPatrycjo, wiosna jest tak piękna, że nawet obecne ochłodzenie mnie nie zraża.
UsuńNie mam już od dwóch lat forsycji. Tylko kłopot z nią był, bo nie stała w pionie, tylko była wiotka jak wierzba i wszystkie gałązki leżały na ziemi.
OdpowiedzUsuńMiałam piękne hiacynty i kilka krokusików, ale wszystko mi zmarnowała ekipa remontowa. Jedynie co się ostało to szafirki i takie inne niebieskie kwiatki, a potem dopiero tulipany.
Dandi, kiedyś Anulka z Antwerpii przysłała mi zdjęcia bardzo dziwnej forsycji, której gałązki właśnie leżały na ziemi. Może taką miałaś, a nie tę normalną, która u nas rośnie na każdym skwerku.
UsuńWarto dosadzić trochę cebulek, bo wczesne kwiaty radują oczy.
Możliwe. W każdym razie wolałabym taką co rośnie na każdym skwerku. :) Naprawdę było z nią utrapienie.
UsuńI już jest pięknie. Forsycje zakwitły, w moim mieście pełno bratków, zielono wszędzie. Tylko te złowieszcze prognozy mnie martwią. Ale bądźmy optymistami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZbyszku, nie mogę nadziwić się mojemu miastu, bo wszystko dalej kwitnie.
UsuńTrudno, musimy przeżyć ten kwiecień-plecień.
Pozdrawiam.
Droga Anno!
OdpowiedzUsuńNiech w Święta Wielkanocne Twoje i Twoich Bliskich serca wypełni miłość i pokój.
Życzę Wam zdrowych, radosnych, wspaniałych i ciepłych Świąt!!!!
WESOŁEGO ALLELUJA!
U mnie na wschodzie także zaczęły rozwijać się hiacynty. Powiem Ci Aniu, że ten brudny róż jest pięknym kolorem. Ja taki lubię i w ubraniach i w kwiatach.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ciepłe zostawiam i życzę spokojnych Swiąt.
ps. Porcelanę kocham i też lubię targi staroci. Ale to co na zdjeciu zobaczylaś to rodzinne "klejnoty":)) Buziaki!
Pięknie u Ciebie, Aniu. Wesołych Świąt życzę Tobie i Twojej Rodzinie. Bądźcie szczęśliwi. Całuski.
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, Aniu. Wesołych Świąt życzę Tobie i Twojej Rodzinie. Bądźcie szczęśliwi. Całuski.
OdpowiedzUsuńAniu, przyjmij serdeczne życzenia zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych !!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty <3 i czas spędzony na działce. Bardzo, ale to bardzo rzadko mam możliwość, więc z każdej chwili korzystam
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńPrognozy są zimowe. Oby tylko zimowa aura ominęła Twoją działkę i śnieg nie przykrył kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudowną wiosnę nam przedstawilas Anno u nas pada śnieg serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoza kwiatami, na Twojej działce zachwycają pięknie wyplewione rabatki, ani listka trawy. Widać Waszą pracę, efekt doskonały. Pozdrawiam Aniu :)
OdpowiedzUsuń