Poniższe zdjęcie było robione 23 stycznia.
Dwa dni wcześniej w Holandii rozpoczął się sezon na tulipany, który potrwa do końca kwietnia, gdy u nas tulipany dopiero zaczną kwitnąć.
Na głównym placu w Amsterdamie hodowcy wystawili około 200 tysięcy tulipanów, a co najważniejsze, każdy mógł tam wejść i zrywać za darmo.
Często na kanale Domo+ oglądam angielskie ogrody i pracę wielbicieli kwiatów, którzy zachęcają Anglików do hodowli nieco zapomnianych tulipanów. Rozdają za darmo cebulki kwiatów lub tulipany w doniczkach. Może i u nas kiedyś tak będzie.
Tymczasem nasze tulipany spokojnie sobie śpią pod śniegiem i chyba dopiero pod koniec marca zaczną wychylać się z ziemi. Dopiero w maju zacznę się nimi cieszyć i nikomu nie pozwolę zerwać żadnego kwiatka.
Przypominam nasze tulipany z ostatnich trzech lat.
Jest bardzo dużo odmian tych pięknych kwiatów, różnią się nie tylko kolorami, ale też pokrojem płatków i wysokością.
Mam nadzieję, że ten post spodoba się wielbicielom tulipanów, bo na pewno już są znudzeni bielą i szarością.
OBY DO MAJA!
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńUcieszyłam się z tulipanoweo postu w środku zimy. Ciepło i miło się zrobiło w mglistą i szarą niedzielę.
Oby do maja!
Pozdrawiam serdecznie.
Alellu, też już mam dosyć zimy, która w tej chwili wygląda nieciekawie.
UsuńTulipany są prześliczne i już nie mogę się ich doczekać.
Pozdrawiam tulipanowo.
Aniu, dziękuję za zdjęcia Twoich pięknych tulipanów !!! Cieszę się że tulipany mają swoje święto, zasługują na to aby je czcić i wielbić ! Szkoda że w Polskim kalendarzu nie ma takiego święta !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę słonecznej niedzieli !!
Elu, wiem tylko, że w Polsce jest Dzień Niezapominajki, ślicznego, niewielkiego kwiatuszka, bez którego nie ma żadnego ogrodu.
UsuńMoże kiedyś też będziemy mieć święto tulipanów i te kwiaty zostaną rozpropagowane.
Również życzę Ci słonecznej niedzieli, bo u mnie jest słoneczko.
Przepiękne są Twoje tulipany!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy są ludzie, którzy nie lubią tulipanów. To jedne z pierwszych kwiatów, które cieszą nasze oczy i dusze po zimie.
Serdeczności zostawiam :)
Jolu, to prawda, że tulipany cieszą nasze dusze po zimie, 8 marca większość panów kupuje swym paniom tulipany- przynajmniej tak robi mój mąż.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Słowo tulipan = szkic, esej Zbigniewa Herberta pt. Tulipanów gorzki zapach, jeden z moich ulubionych, opowiadający o tulipanowej gorączce.
OdpowiedzUsuńLubię tulipany, czekam na film opowiadający o czasach opisanych przez Herberta, gdy jedna cebulka warta była majątek.
Pozdrawiam mocno i serdecznie, j.
Joanno, dawno temu czytałam jakąś powieść o szaleństwie w Holandii, gdy zafascynowani tulipanami produkowali nowe gatunki i wykradali sobie kosztowne cebulki.
UsuńTytułu, niestety, nie pamiętam.
Pozdrawiam najmocniej i najserdeczniej.
Piękne zdjęcia i ciekawy tekst! Nie wiedziałam, że w Holandii obchodzi się święto poświęcone tulipanom. Choć nie powinno to dziwić, w końcu ten kraj jest kojarzony z tymi kwiatami. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPatrycjo, też o tym nie wiedziałam, ale zobaczyłam tę informację w TVN, a potem odnalazłam w internecie. Do głowy by mi nie przyszło, że tak wcześnie można świętować te kwiaty.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Święto tulipanów nich zostanie w Holandii, my mamy wiele innych kwiatów i mamy już Dzień Niezapominajki. Kocham tulipany i czekam na nie z utęsknieniem, dlatego ich widok u Ciebie mnie cieszy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, ucieszyłam się, gdy Andrzej Zalewski zapoczątkował Dzień Polskiej Niezapominajki na 15 maja. Od razu poprosiłam moich uczniów,aby na swoim sektorze posadzili niezapominajki. Mimo że minęło już tak wiele lat, niezapominajki posadzone przez moich uczniów dalej kwitną i się rozsiewają.
UsuńDodam, że sektor to część terenu przy szkole, którym opiekują się konkretne klasy.
Na filmiku z Dnia Tulipanów widziałam, że Holendrzy wyrywali z doniczek tulipany z cebulkami, aby je posadzić w swoich ogrodach.
Cieplutko pozdrawiam.
Piękne i kruche kwiaty, bardzo je lubię. Moja koleżanka z bloku zawsze ma w wazonie bukiecik tulipanów. A Twoje tulipany też wyglądają nieziemsko :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZbyszku, uwielbiam wszystkie kwiaty, a tulipany w szczególności. Szkoda, że mogę się nimi cieszyć tylko przez miesiąc.
UsuńCiągle zapominam, aby dosadzić tulipany botaniczne, bo one kwitną najwcześniej.
Pozdrawiam.
Lubie tulipany, choć to nie są moje ulubione kwiaty. Moja mama bardzo lubi.
OdpowiedzUsuńKiedyś było dużo ich odmian naturalnych, dziś jest całe multum, ale tworzonych genetycznie.
Dandi, wydawało mi się, że wszyscy lubią tulipany.
UsuńWłaśnie Anglicy chcą odnowić tulipany naturalne i do tego zachęcają wszystkich, którzy mają ogrody.
Nie mam nic przeciw nowym odmianom, bo przynajmniej tulipany są różnorodne.
Teraz Aniu jest wielka różnorodność tulipanów, mają różne kształty nie tak jak kiedyś, tulipan kojarzył się tylko z jednym rodzajem tulipana.
OdpowiedzUsuńKiedyś jak wiesz pisałam notkę o tulipanach i pozwolę sobie zacytować fragment, tak przy okazji :)
Ogrodowe tulipany kojarzą nam się z XVII-wieczną Holandią, choć tak właściwie pochodzą z Azji Mniejszej. Swoją „oszałamiającą” karierę rozpoczęły w zachodnioeuropejskich ogrodach w połowie XVI wieku...
Podróżował on po terenie europejskiej części dzisiejszej Turcji i w pewnym ogrodzie (rok 1554) obaczył pięknie kwitnące tulipany. W swej relacji z podróży opisał urodę tych kwiatów, a wraz z korespondencją, wysłał do Wiednia pierwszą partię cebul tulipanowych.
A wszystko to działo się za czasów znanego nam, Sulejmana Wspaniałego.
Pamiętam jak mój mąż pracował kiedyś w Niemczech u pewnego ogrodnika i przywoził mnóstwo cebulek, różnych odmian tulipanów i nie tylko. Rozdawaliśmy je wtedy sąsiadom, bo akurat wtedy nie miałam ogrodu.
Muszę powiedzieć jeszcze, że w tych latach u nas takie odmiany i kwiaty jeszcze nie były znane.
Buziaki.
A Twoje tulipanki - piękne!
UsuńJaGuś, też się cieszę, że są takie wspaniałe odmiany. Znam ich historię i pamiętam ze "Wspaniałego stulecia", jak Ebusuud Efendi hodował tulipany w swoim ogrodzie.
UsuńHolendrzy mieli kota na punkcie tulipanów, teraz nieco im przeszło.
Kochan nasze tulipany.
Uściski.
Na co dzień zapomina się o takich symbolach różnych państw, jak tulipany dla Holandii.
OdpowiedzUsuńJa raczej pamiętam, może dlatego że bardzo kocham te kwiaty.
UsuńPiękne, szczególnie te bardzo ciemne. Kocham tulipany. No i nie tylko tulipany:) Ja mam ogromny problem z nornicami, wyjadają cebulki. Wchodzą do koszyczków od góry i pałaszują:) Na jesieni dodatkowo przykryłam gałązkami iglaków. Może to pomoże i wiosną będą kwiaty:)
OdpowiedzUsuńPopzdrawiam ciepło.
Pawanno, nasz działkowy sąsiad też ma podobny problem. Wydaje mi się, że są jakieś sposoby na pozbycie się nornic.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Miło jest obejrzeć zimą takie kolorowe fotografie. Czekam ,aż u nas pojawią się takie cuda. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLoteczko, w Twoim mieście jest mnóstwo kwietników i jeśli są tam posadzone tulipany botaniczne, to wcześnie zakwitną.
UsuńJuż mam dosyć zimy i tęsknię za wiosną, dlatego te kolory na blogu.
Mocno Cię przytulam.
Nie miałam pojęcia, że jest Narodowy Tulipanowy Dzień. Tulipany należą do moich ulubionych kwiatów. Zastanawiam się dlaczego tak bardzo je lubię. Przypuszczam, że są to wiosenne kwiaty i zachwycają różnorodnością odmian i kolorów.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, gdyby nie podano tej informacji w telewizji, też bym nie wiedziała.
UsuńKażdy miłośnik kwiatów musi kochać tulipany za ich niesamowity urok.
Gorąco pozdrawiam.
W Holandii wiosna przychodzi wcześniej. U nas już stoi w progu. Piękne zdjęcia, od razu człowiekowi chce się żyć💗
OdpowiedzUsuńzolza73.blogspot.com
Jolanto, zazdroszczę Holendrom tej miłości do tulipanów. Ja też je kocham, jak wszystkie inne kwiaty.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Bardzo dziękuję, Wando, ale nie wolno mi jeść pączków, choć kiedyś je uwielbiałam.
OdpowiedzUsuń