Na działce dalej kwitną krokusy:
Nieśmiało zaczynają kwitnąć pierwiosnki:
Na trawnikach pojawiły się stokrotki:
Zimowit, który zacznie kwitnąć pod koniec lata, już wypuścił swe duże liście:
Nasze miniaturowe żonkile jeszcze nie kwitną, ale za płotem u sąsiadki już się żółcą.
Mamy już oczyszczoną działkę pod płotem oraz grządkę z hiacyntami, które mają zalążki kwiatów:
I pomyśleć, że teraz jest pusto i czysto, a za miesiąc zrobi się w tym miejscu gąszcz.
O dziwo, w mieszkaniu kwitną już od dwu tygodni różowe pelargonie:
Mąż lubi jeździć na działkę rowerem, bo po drodze może sfotografować staw, który powstał po wybraniu gliny. Gdy się przymierzał do pstryknięcia zdjęcia, nie widział przy brzegu kaczuszek, zobaczył je dopiero w domu. Widocznie w tym czasie podpłynęły, bo myślały, że mąż chce je nakarmić.
Za stawem są nasze ogródki działkowe.
W ładnym miejscu masz działkę. U mnie już krokusy przekwitły, a kwitną już żonkile, kilka tulipanów, no i hiacynty. Nareszcie wiosna !
OdpowiedzUsuńGigo, działka jest w środku lasu, na dodatek jest mokra i zimna. Krokusy jeszcze nie skończyły kwitnąć, a żonkile nie zaczęły. O tulipanach nie ma mowy, musimy poczekać chyba pół miesiąca.
OdpowiedzUsuńZakwitły niebieskie hiacynty, ale źle wyszły wyszły na zdjęciach, więc ich nie umieściłam.
Serdecznie pozdrawiam.
Piękne miejsce na działkę, śliczne kwiaty Aniu. U nas kwitnie pierwszy żonkil, reszta żonkili zakwitnie później, tulipany pewnie też z dużym opóźnieniem.
OdpowiedzUsuńLenko, jest ciepło w dzień i w nocy, więc kwiaty szybko zakwitną.
UsuńTrochę ta niespodziewana zima przed Wielkanocą opóźniła kwitnienie.
Pozdrawiam wiosennie.
Niezły wykot tu masz Paniusieczku i piękny jak zwykle. Ja dzisiaj też doznałam przyjemności wzrokowych obserwując zieleń w trójkącie rzek dzieciństwa.Pięknie , słonecznie , oraz wietrznie.
OdpowiedzUsuńAndante, o tej porze roku warto się przejść po mieście i nawet pozaglądać do ogródków.
UsuńU nas dziś ciepło, ale szaro, bo zapowiadają burzę i u Ciebie, i u mnie. Oby tylko trwała krótko.
Miłego dnia.
Wspaniałe miejsce na działkę! Ech, w końcu wiosna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Agnieszko, chyba wszyscy cieszymy się z wiosny.
UsuńPozdrawiam wiosennie.
Jak pięknie , tyle kwiatuszków, wiosna nareszcie :-)
OdpowiedzUsuńKrystyno, z każdym dniem jest ładniej i rozkwitają nowe kwiaty. Przed chwilą spadł ciepły wiosenny deszczyk i nawet w mieście będzie ładniej i bardziej kolorowo.
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńWiosenne kwiaty zawsze cieszą mnie najbardziej i może dlatego wydają mi się najpiękniejsze. W naturze w tym roku widziałam tylko fiołki.
Pozdrawiam serdecznie.
AlEllu, na działce nie mamy fiołków, za to na poboczach drogi przez las jest miejsce pełne fiołków. Zawsze zrywam jednego kwiatka i nie mogę się go nawąchać.
UsuńJednak nie przepadam za perfumami o tym zapachu.
Miłej soboty.
Jakże ja się cieszę z tej wiosny, zieleni, ciepła,
OdpowiedzUsuńjak bardzo zachwycam się seledynkiem wokół, kwiatami,
nareszcie, nareszcie!
Pozdrawiam ciepło!
JoAnno, żadna pora roku nie może się równać z wiosną i żadna nie jest tak oczekiwana.
UsuńPozdrawiam wiosennie.
U nas też wiosna. Śliczne krokusy. Stokrotek kwitnących w tym roku nie widziałam. Moje pelargonie w domu też zakwitły, nie wszystkie, chyba ze trzy (stare, zeszłoroczne, które zimowaliśmy na odnóżki).
OdpowiedzUsuńPięknie będzie wyglądać ta rabata, gdy zakwitną już hiacynty.
Dandi, wystarczyło kilka bardzo ciepłych dni i nocy, aby zakwitła cała grządka hiacyntów.
UsuńStokrotki kwitną u nas cały rok, nawet pod śniegiem.
Mąż już ukorzenia pelargonie, bo ma wyjątkowy sentyment do tych kwiatów.
Cudownie, cicho i kolorowo.
OdpowiedzUsuńJa też lubię wiosnę, jak każdy chyba...
Serdeczności Aniu :)
Jolu, dziś nieco zepsuła się pogoda, ale myślę, że to nie przeszkodzi tej pięknej wiośnie.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Prawdziwe cudo!
OdpowiedzUsuńdziałka położona w takim miejscu. Już widzę Twoją zakwitniętą hiacyntową rabatę.
Bardzo proszę o zdjęcia gdy kwiaty będą w pełnym rozkwicie. U mnie w tym roku niewiele hiacyntów i tulipanów. W ubiegłym roku nornice zrobiły spustoszenie. Kupię jesienią nowe cebule gdy uporam się z nornicami.
Pozdrawiam:)
Łucjo, z naszej działki nie widać tego stawu, bo on jest za niewielkim zagajnikiem.
UsuńHiacynty już kwitną i mam kilka zdjęć, ale jeszcze czekam, aż zakwitną żonkile.
Nornice i krety to paskudztwo, z którym trudno walczyć, ale są na to specjalne urządzenia, które odstraszają.
Pozdrawiam.
Kocham wiosnę i chyba nie tylko ja:) To kolory i nowe radości dla oczu. Piękne masz hiacynty. Już wyobrażam sobie jak ten kawałek ziemi będzie kolorowy. Moje hiacynty dziwnie kwitną, pojedynczymi kwiatkami. Może dlatego, że ich nie wykopuję i rosną kilka lat w jednym miejscu... Nie mniej cieszę się i takimi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Nasze hiacynty już trzeci rok tkwią w tym samym miejscu i chyba trzeba będzie je wykopać, tylko muszę się dowiedzieć, kiedy.
UsuńGorąco pozdrawiam.
Od paru dni mam problem z pozostawieniem komentarza, bramki mnie blokują. Może teraz się uda. To najpiękniejsza pora roku, widok kwiatów, zieleni, coraz nowych roslinek to balsam na duszę. Pozdrawiam serdecznie, droga Aniu :)
OdpowiedzUsuńAnulko, zaraz sprawdzę w spamie, czy Twoje komentarze tam trafiły.
UsuńZazdroszczę Ci, że wychodzisz z domu i już jesteś w ogródku. My nie mamy tej możliwości, chyba że pojedziemy do syna i jemu pomożemy w pracach ogrodowych.
Cieplutko pozdrawiam, Anulko.
Aniu, nie miałam możliwości zostawić komentarza, bo zaznaczanie odpowiednich kwadracików było bezskuteczne, zresztą wszędzie na blogspocie. Dzisiaj na razie OK.
OdpowiedzUsuńAnulko, sprawdziłam, żw Twoje komentarze nie znajdowały się w spamie.
UsuńNie wiem, co się dzieje z tymi blogami.
Nie ma rady, najlepiej załóż bloga, a wtedy nie będzie problemu :)
Serdeczności.
Śliczne kwiatuszki, te wiosenne są najpiekniejsze bo wyczekiwane po długiej zimie !
OdpowiedzUsuńPozdrowienia wiosenne !