poniedziałek, 25 marca 2019

Zatrzęsienie krokusów

   Jak tu się nie cieszyć z wiosny?! Krokusy kwitną jak szalone i nie zwracają uwagi na nieustanne zmiany pogody. Z każdym dniem jest ich coraz więcej.







W krokusie siedzi chyba pszczółka, bo widać tylko jej odwłok. Nie chcieliśmy jej przeszkadzać, przecież tyle miesięcy czekała na kwiatowy nektar.



Tak wyglądają liście zimowita, który zakwitnie we wrześniu i da sygnał, że niedługo powitamy zimę. Jednak na razie cieszmy się wiosną i tym, co ona nam chce podarować, czyli barwnymi kwiatami.

piątek, 15 marca 2019

Kwiaty na przedwiośniu

   Pogorszyła się pogoda, dni są szare, czasami tylko wychodzi słońce. W marcu przeżyłam już burzę z gromami i błyskawicami, podczas której spadło trochę gradu. Od dłuższego czasu nie opuszczają nas wichury.
   Jednak wiosny nic nie może zatrzymać. Na naszej działce jeszcze kwitną przebiśniegi, sfotografowane przed tygodniem, są tłuściutkie i jędrne. 


Dalej kwitną żółte krokusy, na dodatek fioletowe i białe mają pąki.




Wystarczy kilka ciepłych nocy, aby się rozwinęły.

   Pierwiosnki dalej są mizerne, jednak cieszą znajdujące się wokół nich liście tulipanów. 


Nie wiem, ile tulipanów przeżyło od ubiegłego roku, bo jeszcze nie wszystkie wzeszły.


   Jednak najbardziej cieszy mnie śnieżyca wiosenna, której cebulki dostałam kilka lat temu od naszej sąsiadki.



   Ten piękny kwiatuszek jest w Polsce pod częściową ochroną. Niedawno w telewizji widziałam w jakimś lesie całe łany śnieżycy. Nie wiem, jak można zrywać te słodkie kwiatuszki, nawet sobie nie wyobrażam ich w bukiecie.

   W markecie kupiłam 15 cebulek krokosmii i mam nadzieję, że wśród nich będą pomarańczowe, bo czerwone mam już od wielu lat. Spodobały mi się też kwiaty ismeny błonczatki o niezwykle oryginalnych białych kwiatach. Niestety, w opakowaniu są tylko trzy cebulki. Do kompletu dokupiłam też trzy cebulki lilii azjatyckich i już nie mogę się doczekać, jakie będą kolory, bo na opakowaniu widać lilie białe, różowe, bordowe, żółte i pomarańczowe. Powinnam te kwiaty zasadzić od marca do maja, więc chyba jeszcze się powstrzymam i poczekam, aż będzie cieplej.