Trzy dni temu kupiliśmy cebulki dwóch wspaniałych kwiatów, które często kwitną na naszej działce, to mieczyk abisyński (acidantera) oraz tygrysówka pawia. W każdym opakowaniu jest po siedem cebulek i kto wie, czy jeszcze nie dokupię po jednym opakowaniu.
Są to rośliny egzotyczne, bo pierwsza pochodzi z Afryki Wschodniej, druga z Meksyku. Ich kwiaty są zachwycające, co pokażę na zdjęciach.
Najpierw mieczyk abisyński (acidantera dwubarwna):
Acidantera jest bliską krewniaczką znanego nam mieczyka, o czym świadczy kształt liści i ułożenie kwiatów. Niestety, jej bulwy nie przezimują w glebie, w październiku trzeba je wykopywać, podsuszać i przechowywać w dość ciepłym pomieszczeniu.
Acidantera lubi niezbyt kwaśną i przepuszczalną glebę, a my takiej nie mamy, mimo to przez kilka lat ją sadzimy i, jak widać, rośnie i kwitnie.
Kolejny prześliczny kwiat to tygrysówka pawia, którą pierwszy raz zobaczyłam u sąsiadki i się nią zachwyciłam. Już od kilku lat ją sadzimy i cieszymy się z jej wyglądu. Tygrysówka może być w kilku kolorach, ale u nas zawsze była tylko żółta, różowa i biała.
Wnętrze tego cudownego kwiatu przypomina cętki tygrysa i stąd jego nazwa.
Zauważyłam, że owady niechętnie siadają na tym uroczym kielichu.
Wielką wadą tygrysówki jest to, że jej kwiat rozwija się rano, a obumiera wieczorem. Na szczęście jedna cebulka wydaje kilka kwiatów. Przez lipiec i sierpień można ją podziwiać, a we wrześniu, gdy zżółkną liście, trzeba postąpić z nią tak samo jak z acidanterą. Niestety, mamy problem, bo nie ma gdzie przechowywać oczyszczonych i wysuszonych cebulek.
Ciekawostką jest, że bulwy tygrysówki są jadalne, ale nigdy nie byłam aż tak głodna, aby je jeść.
Na przełomie kwietnia i maja posadzimy te wspaniałe kwiatki i mam nadzieję, że już w lipcu będziemy nimi cieszyć oczy.
W moim mieście od wczorajszego wieczoru jest biało, choć temperatura nie spada poniżej zera.
Śliczna ta tygrysówka pawia. Muszę się rozejrzeć czy u nas jest w sprzedaży. Dla mnie dodatkowym walorem jest, że owady jej unikają.
OdpowiedzUsuńLenko, na pewno znajdziesz cebulki w markecie.
UsuńGdyby na tygrysówce siadały motyle, to nie miałabym nic przeciw temu.
Aniu, masz rację. Mieczyk abisyński i tygrysówka pawia to prześliczne, bardzo delikatne cebulkowe kwiaty. Zawsze sadzimy je w zielonych plastikowych koszyczkach by jesienią można je zasuszyć. szkoda, że nie macie miejsca gdzie je przechować do wiosny. A może zdobyć jakiś styropianowy karton, umieścić w nim cebulki i zostawić w domku na działce? A może w donicy z ziemią. My nasze kalie, agapanty przechowujemy w dużych donicach. Są przysypane ziemią. Na wiosnę są wysadzone do gruntu.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, dziękuję za poradę, musimy tak zrobić, bo szkoda cebulek. Kiedyś chyba była ciepła zima i niewykopana z ziemi acidantera zakwitła, co mnie bardzo zadziwiło.
UsuńWprawdzie jedna cebulka kosztuje około 50 groszy, ale szkoda marnować cebulki pozostawione w ziemi.
Gorąco pozdrawiam.
Ależ piękne kwiaty, mam nadzieję ,że latem będę mogła je podziwiać u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Oczywiście, Krystyno, mam nadzieję, że wzejdą.
UsuńPozdrawiam
Pani , nie wiem co mam bardziej podziwiać kwiaty czy nagłówki. Kwiaty wykwitem powiedzmy Wszech materii a nagłówek - dzieło wyjatkowo utalentowanych rąk ludzkich...
OdpowiedzUsuńWiesz, że nagłówek to dzieło alElli, która miała wyjątkową cierpliwość i do nagłówka, i do mnie.
UsuńGdybym co roku nie miała na działce acidantery i tygrysówki, byłabym nieszczęśliwa.
Aniu czy ty wiesz że jaga Marylka nie żyje
OdpowiedzUsuńŁucjo, niestety wiem i nie mogę się otrząsnąć, bo bardzo się z JaGą przyjaźniłyśmy, oczywiście wirtualnie.
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tygrysówki pawiej. Bardzo ładny to kwiat. Nie wiem tylko, jakiej jest wielkości, bo na zdjęciach nie ma obok znanych mi kwiatów, do których mogłabym porównać. Gdyby porównać np. do tulipana, to jaka wielkością jest tygrysówka?
Pozdrawiam serdecznie.
AlEllu, tygrysówka może być nawet wyższa niż tulipan, ale też zależy jaki.
UsuńJest ona tak pięknym kwiatem, że zawsze fotografujemy wnętrze kwiatu niż kwiat z łodygą.
Serdecznie pozdrawiam.
Rzeczywiście bardzo urodziwe te kwiaty ! Nie wiedziałam Aniu, ze Twój ogrodowy blog jest już aktywny po zimie, świetnie. U nas cieplutki dzień dzisiaj, trochę posprzątałam na rabatkach, ale roboty mnóstwo. Ciekawe, że mimo dużego mrozu jeszcze parę dni temu /-18st.C/ dzisiaj już zauważyłam maleńkie listki sasanki i tulipanów, które wsadziłam do donicy jesienią. Uwielbiam ten czas oczekiwania na ukochany maj :)) Serdecznie pozdrawiam, droga Aniu :)
OdpowiedzUsuńAnulko, możesz kupić i wsadzić te cebulki, naprawdę będziesz zadowolona, bo są wyjątkowo urodziwe.
UsuńMy nie wsadzamy w donice żadnych cebulek, wszystko mamy w ziemi i czekamy, aż wzejdą na wiosnę.
Miejmy nadzieję, że maj nadejdzie szybciej, niż nam się wydaje. Ty będziesz cieszyć się ogrodem, ja działką.
Serdeczności.
Oba kwiatki są cudowne i mam je. Kłopotliwe jest ich zimowe przechowywanie, to prawda. Ja mam je w kartonie w piwnicy i jakoś dają radę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, mamy bardzo małą piwnicę, śmieję, się że jest wielkości szafy trzydrzwiowej
OdpowiedzUsuńMoże jednak spróbuję przechowywać cebulki, bo szkoda, aby się marnowały.
Serdeczności.
Aniu, zachwyciły mnie te kwiaty!Są przepiękne! Sądzę żewarto się trochę potrudzić aby przechować je do wiosny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za podanie nazw, będę szukać ich w sklepie ogrodniczym.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Alu, nie musisz szukać w sklepach ogrodniczych, bo one są w popularnych marketach.
UsuńSerdeczności.
Jak ja tęsknię za takimi cudeńkami,
OdpowiedzUsuńto się w mózgu nie mieści!
Widziałam dziś krokusy, dużo kwitnących krokusów...
JoAnno, wszyscy chyba tęsknimy za ciepłem, słoneczkiem i kolorami kwiatów.
UsuńU nas na skwerkach też już kwitną krokusy.
Serdeczności.
Aniu, dziękuję za informacje :-)
OdpowiedzUsuńWiosenne pozdrowienia
Elu, po co masz szukać w sklepach ogrodniczych, skoro można je kupić w wielu marketach, na dodatek możesz wynaleźć jeszcze inne cebulki pięknych kwiatków.
UsuńCieplutko pozdrawiam.
Z prawdziwą przyjemnością poczytałam o tych kwiatach...tęsknię już do wiosny i słonecznego lata...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Agnieszko, te kwiaty będą kwitły przez dwa miesiące i cieszyły nasze oczy.
UsuńPozdrawiam.