W krokusie siedzi chyba pszczółka, bo widać tylko jej odwłok. Nie chcieliśmy jej przeszkadzać, przecież tyle miesięcy czekała na kwiatowy nektar.
Tak wyglądają liście zimowita, który zakwitnie we wrześniu i da sygnał, że niedługo powitamy zimę. Jednak na razie cieszmy się wiosną i tym, co ona nam chce podarować, czyli barwnymi kwiatami.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńTe wszystkie krokusy są na Twojej działce, Anno?
Pozdrawiam serdecznie.
Tak, wszystkie te krokusy kwitną na naszej działce. Są piękne, szczególnie te jasnofioletowe.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Bardzo piękne kwiaty. U siebie odkładam i odkładam zasadzenie czegoś chociażby w doniczce :)
OdpowiedzUsuńŚwiechno, kwiatami w doniczkach zajmuje się u nas mój mąż, który hoduje przeważnie pelargonie w różnych kolorach, a ja obrywam z nich uschłe liście. Nie lubię kwiatów na parapetach..
OdpowiedzUsuńPrzed moim blokiem również zakwitły krokusy- nie tak piękne jak Twoje ale również cieszą oko:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Takimi cudownymi obrazami można nacieszyć oczy. Pięknie zakwitły u Was krokusy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te jasnofioletowi i białe w fioletowe prążki.
Serdecznie pozdrawiam:)
Anno, zdjęcie z wiosennymi kwiatami na czołówce bloga jest prześliczne!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękne kwiaty Aniu.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńKocham takie widoczki kwiatuszkowe,
OdpowiedzUsuńtak długo na nie czekałam!
Jest moc i idzie nowe, dobre, wiosenne.
Wow jakie piękne wiosenne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńU nas jakoś tak słabo ta wiosna idzie.
Może w tym tygodniu, bo cieplej się zrobiło :-)
Kwitnące piękności, jak balsam dla duszy po tej dlugiej zimie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Rzeczywiście! Krokusy obficie obrodziły tej wiosny na Twojej działce, Anno:-) Są piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!