Niedawno Ryszard przesłał mi swoje zdjęcie z czasopisma "Działkowiec" i tam zobaczyłam niezwykle uroczą lilię drzewiastą pod nazwą Honeymoon. Nigdy nie widziałam tak ogromnych lilii. Zaraz poprosiłam Ryszarda, aby przesłał mi zdjęcie i pozwolił umieścić je na moim blogu. A oto te cudowne kwiaty.
Natychmiast zaczęłam szukać w internecie wiadomości na temat tych olbrzymów i oto, co wyczytałam:
"Lilie Drzewiaste to istne ogrodowe olbrzymy osiągające nawet do 200 cm wysokości. Te niesamowite kwiaty szybko się rozrastają i tworzą niesamowitą ozdobę ogrodu. Potężne łodygi, niczym pnie drzew są przystosowane do utrzymywania tak ogromnej ilości kwiatów jaką produkują te rośliny.
Każdy miłośnik zieleni koniecznie musi mieć taki okaz w swoim ogrodowym królestwie.
Lilie pochodzą ze strefy umiarkowanej. Są to byliny cebulowe, które należą do rodziny liliowatych. Lilie charakteryzują duże, okazałe różnobarwne lub jednobarwne kwiaty. Ich kwiaty dzielimy ze względu na wygląd: turbanowe, miseczkowate, trąbkowe, kielichowate. Roślina posiada grubą sztywną łodygę, niektóre odmiany osiągają nawet do 3m wysokości. Potrzebują ziemi żyznej, przepuszczalnej i przewiewnej, zawsze wilgotnej oraz stanowiska dobrze nasłonecznionego lub lekko ocienionego. Lilie ze wszystkich grup z wyjątkiem lilii orientalnych, zimują w gruncie".
Jako że jeszcze można posadzić ich cebule, chyba je zamówię, bo jak tu oprzeć się takim cudeńkom.
Nasza smutna działka wygląda bardzo nieciekawie, jeszcze niedawno snuł się po niej dym ze spalonych gałązek aronii.
Nie zlikwidowaliśmy aronii, jedynie mąż obciął nadmiar gałęzi, to samo zrobił sąsiad za płotem i wszystko zostało spalone na naszej działce. Nikomu z sąsiadów to nie przeszkadzało, bo przecież wszyscy w ten sposób pozbywają się liści, z którymi nie ma co zrobić.
Wydaje mi się, że teraz rzadko będę pisać na tym blogu, bo nie mam o czym. Jednak będę zaglądać na zaprzyjaźnione blogi.
Każdy miłośnik zieleni koniecznie musi mieć taki okaz w swoim ogrodowym królestwie.
Lilie pochodzą ze strefy umiarkowanej. Są to byliny cebulowe, które należą do rodziny liliowatych. Lilie charakteryzują duże, okazałe różnobarwne lub jednobarwne kwiaty. Ich kwiaty dzielimy ze względu na wygląd: turbanowe, miseczkowate, trąbkowe, kielichowate. Roślina posiada grubą sztywną łodygę, niektóre odmiany osiągają nawet do 3m wysokości. Potrzebują ziemi żyznej, przepuszczalnej i przewiewnej, zawsze wilgotnej oraz stanowiska dobrze nasłonecznionego lub lekko ocienionego. Lilie ze wszystkich grup z wyjątkiem lilii orientalnych, zimują w gruncie".
Jako że jeszcze można posadzić ich cebule, chyba je zamówię, bo jak tu oprzeć się takim cudeńkom.
Nasza smutna działka wygląda bardzo nieciekawie, jeszcze niedawno snuł się po niej dym ze spalonych gałązek aronii.
Nie zlikwidowaliśmy aronii, jedynie mąż obciął nadmiar gałęzi, to samo zrobił sąsiad za płotem i wszystko zostało spalone na naszej działce. Nikomu z sąsiadów to nie przeszkadzało, bo przecież wszyscy w ten sposób pozbywają się liści, z którymi nie ma co zrobić.
Wydaje mi się, że teraz rzadko będę pisać na tym blogu, bo nie mam o czym. Jednak będę zaglądać na zaprzyjaźnione blogi.
OBY DO WIOSNY!!!